MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
ELECTRONICA FX Zeus - Sun Street - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: ELECTRONICA FX Zeus - Sun Street (/temat-electronica-fx-zeus-sun-street)



FX Zeus - Sun Street - Quantum Spark - 2.05.2015

FX Zeus - Sun Street


FX Zeus - GForce



Tym razem może coś lżejszego.
Jak ktoś chce ocenić sam pomysł to proponuję posłuchać tych traczków cicho.
Niedoskonałości mixu z którym ciągle walczę powinny ulec lekkiemu zatarciu ;)
Zacząłem coś czytać na ten temat więc może z czasem będzie lepiej.


RE: FX Zeus - Sun Street - UF_Glomma - 2.05.2015

dobór instrumentów świetny. jakbym na plażingu leżał na krecie. przyaranżyć, popieprzyć posolić.. klimat jest na 5. przy takiego typu numerach trzeba sie skupić na kompresii. takim jakby pulsowaniu. i dożucić kevina albo perryego :). ja lubię. jako domówki, powalcz z tymi numerami a na polskich plażach laski będą sie od tego tulić do siebie i całować :).

sorry za składnie. sam w sumie nie dokońca zrozumiałem co napisałem...:/ dalej trwam w letargu tych paru dni i walki o brzmienie i pseudospójność. pozdro


RE: FX Zeus - Sun Street - Shabboo Harper - 5.05.2015

"Sun Street": Pogodnie, swobodnie, "z uśmiechem" unosi się melodia obok trochę donośnego i jednolitego beatu ^^.
"GForce": "Esencjonalny" kawałek. Krótko, treściwie, nieśpiesznie... Podoba mi się <takjest>.


RE: FX Zeus - Sun Street - patorecydywa - 6.05.2015

Sun Street - nie mam pojęcia jaki jest pomysł na ten utwór. Nie czuję niczego co by przewodziło (co nie jest zarzutem gdy masz utwór oparty na jakiejś bardzo określonej atmosferze, ale ten nim nie jest). Wrażenie jest takie, jakbyś, trochę automatycznie, wypełniał przestrzenie objektami.

G Force - ciekawy, klimatyczny. Nie mam zastrzeżeń.


RE: FX Zeus - Sun Street - Quantum Spark - 7.05.2015

Pomysł na Suna był taki, że miał chilloutowo oddać podróż samochodem po Kalifornijskich autostradach (świetne światło tam jest a Miami to już w ogóle magia, moje morzenie to kiedyś zobaczyć to wszystko na własne oczy) i drogach nad oceanem w pełnym słońcu. Czyli raz wolniej raz szybciej w chilloutowym klimacie.
Miał się nazywać autostradą słońca ale ulica jakoś wydał mi się lepsza.
Dzięki za opnie. A wykonanie jak, chyba nie najlepsze, nie wali beat za bardzo po uszach?