+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: ELECTRONICA abyssMB - Dangerous Game (/temat-electronica-abyssmb-dangerous-game)
abyssMB - Dangerous Game - abyssMB - 22.08.2015
Przedstawiam najnowszy kawałek- ciężka muza, bardziej gitarowa i orkiestrowa głośno, ciężko duszno
Trochę czasu mi zajęło poukładanie tego wszystkiego, może się Wam się spodoba
.Zapraszam do odsłuchu
"Dangerous Game" by abyssMB
RE: abyssMB - Dangerous Game - Zirds - 22.08.2015
Trąbka na początku jak się pojawia jest zasłonięta tymi skrzypcami.
Utwór ładnie rozbudowany, ale jednak kakofoniczny - jak wszystko u Ciebie... nie wiem czy to już zaleta czy jeszcze wada
Czego mi brakuje - przede wszystkim dołu, porządnego basu, jednej warstwy jak w w kawie Latte.
3/5
RE: abyssMB - Dangerous Game - Martin - 23.08.2015
Zgadzam się że za dużo wszystkiego, a główny zarzut z mojej strony, to za dużo gitary. Cały czas ciśnie, bez litości, przez co zaczyna przeszkadzać po pewnym czasie, i do tego przytłacza całkiem fajne smyki. W tym utworze potrzeba więcej powietrza. Niby jest 2:40-3:00, i póżniej ale ciągle nap** albo gitara, albo gary. Do tego całość skompresowana, pod korek i wysoki RMS trzyma za twarz nawet w przerwie.
Całość kosztowała cie zapewne sporo pracy, ale w sumie z dobrych składników wyszła średnia zupa. Wszystko wymieszało się w jedną gęstą pulpe. Na plus podoba mi się ambitne podejście do rozbudowanej aranżacji, pomysł na całość, patos.
RE: abyssMB - Dangerous Game - Shabboo Harper - 23.08.2015
Dziś, i owszem jest "niebezpiecznie", nie tylko ze względu na tytuł, lecz przede wszystkim na treść kompozycji, "zawartość" instrumentarium. To prawdopodobnie Twój najbardziej złożony, "duszny" temat; mnogość wątków jest rzeczywiście przytłaczająca. Wpierw poważne wręcz nobliwe smyczki, a tuż po chwili "w konflikcie brzmień" partia gitary o "żrącej" barwie. Ten twórczy "krok" intryguje pod warunkiem gdy jest wyważony i tak "wpleciony" w paletę reszty dźwięków, by podkreślić nie tylko ich "wdzięk" (np. flet od 2:58), lecz choćby obecność. Tu w kolażu przeróżnych (ostrych) tonów gitara góruje i w efekcie męczy; perca i tym podobne elementy rytmiczne są znakomicie ułożone w aranżu (spory trud!), jednakże w końcu także uciążliwe. Myślę, iż "Dangerous Game" w krótszej postaci (bez przesterów) będzie brzmieć esencjonalniej i wznieci u odbiorcy poczucie "niedosytu". Włożyłeś w ten numer ogrom wysiłku; Marcin, chapeau bas... <takjest>
RE: abyssMB - Dangerous Game - qnebra - 24.08.2015
Tematycznie mi się całkiem podoba, lecz jakbyś tam może odrobinę skrócił cały utwór i trochę wyeksponował element symfoniczny. Tak może z minutę, by tego się lepiej słuchało.
RE: abyssMB - Dangerous Game - lovetrance01 - 25.08.2015
Mi również się podoba, choć zdecydowanie za dużo jest gitary, a nie jest to łatwy instrument do zniesienia przez 7 minut. Brakuje powietrza i basu, jak koledzy wyżej napisali. Zdecydowanie najlepszy moment utworu to ostatnia minuta. Osiągnąłeś też ciekawy efekt hali - całość brzmi trochę jakby była nagrywana na żywo z udziałem prawdziwych instrumentów. Ogółem - przyzwoita robota.
RE: abyssMB - Dangerous Game - Knifeman - 6.09.2015
strasznie wszystko stłamszone, jeden dźwięk gryzie się z drugim, całość brzmi chaotycznie
z drugiej strony dobrze nawet ze zgniotłeś elementy symfoniczne - jakoś nigdy nie potrafiłem się nad nimi zachwycać