(10.10.2015, 18:49)AdamWax napisał(a): Dźwięki oldschoolowe, coś lata 90te, prosty ale wpadający aranż w ucho... Trochę brakuje polotu w pierwszej części bo wydaje się zbytnio zapętlony. Break świetny. Druga część jeszcze ciekawsza przez ten krótki lead. Ogólnie miły w odsłuchu utwór a przez dźwięki, które dobrałeś, zyskał w ostatecznej ocenie - jakbym się przeniósł 20 lat wstecz . 4/5

(14.10.2015, 5:07)aqmoolator napisał(a): Chyba nie mogłeś się zdecydować, czy iść w stronę dance czy pozostać w klimacie nieco bardziej elektronicznym Słysząc całość poleciłbym Ci jednak złagodzić nieco sekcję rytmiczną i zrobić z tego coś w stylu oldskulowym, bo barwami ciągniesz w tę stronę właśnie. Książeczkę o akordach potraktuj jako pomoc naukową a skup się na tym co czujesz grając a dźwięki ułożą się same.
Moje odczucia? Traczek taki .. rowerowy pasowałby do obrazków z jady po bezdrożach.

(21.10.2015, 22:04)ak47soundsystem napisał(a): Daje radę! Jeśli robiłeś tylko książką i intuicją, to jedno i drugie masz dobre. A co do teledysku, to to jest raczej pozytywny i lekki, wesoły utwór, więc ja sobie wyobraziłem jakieś miłe obrazki: dzieciaki, bawiące się zwierzątka, chomik nawet da radę, albo coś w rodzaju reportażu z festynu, wystawa kotów, itp. dobrze rytmicznie pocięte i będzie git. Ej, a może ja za stary jestem. Może sympatyczne wesołe laski, np. pompujące materac. O kurde. takk! Pompki, hantle, te rzeczy.To będzie lepsze niż Benny Benassi, satisfaction! Brzmieniowo, fajne te wykręty "łał" i ogólny "miał" (to dlatego ta wystawa kotów pasuje). Słaba dynamika (no punch, ale to mastering) i trochę pusto w przestrzeni (więcej instrumentów / melodii) by się przydało. A w środku koniec koty idą spać, czy te laski napompowały materac i się na nim się tarzają, o przepraszam, układają do snu. Oj i jeszcze tak śmiesznie pierdło i wszystko zgasło!