MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
PROG. Zirds - Impeccability (part 1) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: PROG. Zirds - Impeccability (part 1) (/temat-progressive-zirds-impeccability-part-1)



Zirds - Impeccability (part 1) - Zirds - 15.11.2015

<noface> Cześć <noface>

Chciałbym Wam zaprezentować jeden z moich utworów, którego nie ukończyłem ;) W sumie utwór mógłbym ukończyć i zamknąć kolejny etap doświadczeń muzycznych, ale jednak postanowiłem, że ten utwór będzie czymś w rodzaju Long Play. Dlatego końcówka utworu jest zakończona na długim wybrzmiewającym "smyku", który będzie kontynuowany w kolejnym utworze, który niekoniecznie będzie brzmiał jak ten i się zaliczał do takiego gatunku...

Ale co by nie nudzić...

Zirds - Impeccability (part 1)



(Stopa dużo lepiej brzmi w oryginale niż na SC dlatego udostępniam Utwór do pobrania w formacie WAV)


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Rumush - 15.11.2015

Najbardziej podoba mi się outro, jest przyjemny klimat i ładnie instrumenty współgrają ze sobą. Za to całość jest monotonna, brzmi jak jeden z pierwszych draftów. Mimo iż nie chcesz kończyć kawałka i (pewnie) zachować go w konwencji bass/perkusja, to ja bym osobiście pomyślał o polimetrii, moim zdaniem fajnie by dopełniłaby temat.

Na razie daję 3/5


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Zirds - 15.11.2015

Bardzo rzadko korzystam z polimetrii. Taki ów już mój sposób produkcji. Już nic w nim nie będę zmieniać bo ja tutaj zamieszczam utwory po to by się bardziej pochwalić niż zbierać porady... Bo tak szczerze nie umiem z nich korzystać ;)
A tworzę we własnym unikatowym sposobie, który już sam sobie wyrobiłem i po którym jestem mniej więcej rozpoznawalny.


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Rumush - 15.11.2015

Dla mnie i tak najważniejsze, by producent był dumny sam z siebie i wiedział dlaczego. Z chęcią usłyszę co zrobisz w kontynuacji 'Impeccability'.


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Abigail Noises - 16.11.2015

Ładnie to wszystko się otwiera - przemyślany początek to połowa sukcesu. Ten moogowy dźwięk też w porządku ale myślałem, że będzie się stawał coraz ''brudniejszy'' a tu tylko chowa się w pogłosie (1.55s). I właśnie te zabawy z pogłosem mi się nie podobają. Lead świetny. Końcówka po 3.00 minucie ok, zachęca do dalszej części. Całość w Twoim stylu - lekki minimalizm z dobrymi dźwiękami, ciekawe tło i czysty miks. Ja daje 4/5.


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Koman - 16.11.2015

Podoba mi się ten minimalistyczny styl. Aranżacja jest przemyślana, a brzmienie bardzo ciekawe :)
Szczególnie podoba mi się zakończenie - doskonale pasuje do "part" bo czuję, że to się nie kończy.
Fajny lead ale trochę to monotonne. Już narasta napięcie, a wszystko zanika. Zastanawia mnie jak brzmiało by Impeccability gdybyś zakończył projekt.

4/5 od amatora :)


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Fly - 17.11.2015

Końcówka świetna,ale reszta...jeśli mam być szczery,to jest najzwyczajniej w świecie słabo.

Myślę,że na siłę chcesz być odmienny. Kojarzy mi się to ze sztuką nowoczesną. Niby niesie za sobą jakiś przekaz,ale jakby zastanowić się nad tym dłużej,to oprócz krytyki komercji nic sobą nie reprezentuje.Prostota jest uderzająca,zbyt uderzająca.

Twój utwór jest taką awangardą,takim ,,kleksem" na płótnie,lub pisuarem Marcela Duchampa. Jest to sztuka,ale co w niej fascynującego,skoro coś podobnego może zrobić każdy pierwszy,lepszy amator? Nie ma w niej kunsztu,włożonej ciężkiej pracy.

Moim zdaniem utwór zasługuje na maksymalnie 3/5.


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Zirds - 17.11.2015

Nie ma bo nie musi.

A kto nie chce być odmienny? Próbuje sił we wszystkich formach, zachowując swój styl. Ale widzę, że przyjebałeś się do mnie za to że zwróciłem Ci uwagę za "namawianie do piracenia".

To, że robię muzyka dla ciebie brzmiącą prosto to tylko dlatego, że nie lubię mieć nasrane w utworze gównianymi melodyjkami i miliardem LFO, Sidechainu, bramek etc.
Robię przede wszystkim dla siebie.

Wolę brzmieć jak jeden amator niż obrastać w piórka robiąc utwór brzmiący na skalę światową i mieć wykupionych 10k odsłuchań na SC gdzie reszta utworów nie przekracza 30 odsłuchów od 3 lat...


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Fly - 17.11.2015

Akurat ten post z ,,namawianiem do piracenia" przeczytalem juz po napisaniu komentarza w tym temacie. Przyjebałem sie do Ciebie tylko dlatego,że ten utwór jest najzwyczajniej w świecie słaby. Stać Cię na więcej i myślę,że sie nie postarales.


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Zirds - 17.11.2015

A gdzie jest napisane, że przy kompozycji i produkcji utworu, malarstwie, rzeźbiarstwie czy innej sztuce głównym czynnikiem, który wywołuje u odbiorców zachwyt czy inne emocje po odbiorze dzieła jest staranność? Nie ma czegoś takiego... Mógłbym pierdnąć do mikrofonu i nierówno do tego zagrać na cymbałkach to jednym by się to spodobało i nazwało arcydziełem, a Tobie nie bo dla Ciebie ważne jest by wszystko brzmiało tak jak u Ciebie powinno brzmieć...


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Fly - 17.11.2015

Gdybyś poszedł na wernisaż do galerii i na wystawie zobaczył cegłę,też byś się nią zachwycił?

Tutaj nie chodzi tyle o prostotę, co o włożoną pracę i pozostawione serce. Tutaj tego nie słyszę .

Np. taki elephant również jest prosty,ale jego oceniłem na 5,bo ma w sobie coś niepowtarzalnego,niesamowitą melodię, tworzącą wspaniałą atmosfere.A tutaj ? Tutaj to ja słyszę byle jaki bass zagrany na randomowych klawiszach...

Czym chciałeś przykuć uwagę słuchacza? A nie, sorry, Ty nie chciałeś przykuć uwagi sluchacza,bo robisz to dla siebie. To następnym razem daj sam kick na 4/4 i zapętl go na 4min. Awangarda i wyjątkowość pełną gębą, co ? ;)


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Zirds - 17.11.2015

Skończyłeś.. Bo widzę ciągły atak w moim kierunku. Jak Ci się nie podoba to olej, a nie atakuj bo i tak gówno wnosisz do moich produkcji i mojego zycia. Dziękujemy.


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Fly - 17.11.2015

Nie atak,a merytoryczna krytyka.

Tak,w sumie juz wszystko napisałem,co chciałem, więc skończyłem.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)


RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Knifeman - 17.11.2015


____[Knifeman]____________
no i koniec offtopu - następne zbyt dalekie odbiegniecie od tematu będzie nagradzane warnem

wystawiono o 14:29, 17 listopada 2015



RE: Zirds - Impeccability (part 1) - Shabboo Harper - 4.02.2016

Zirds:
Cytat:"Chciałbym Wam zaprezentować jeden z moich utworów, którego nie ukończyłem Oczko W sumie utwór mógłbym ukończyć i zamknąć kolejny etap doświadczeń muzycznych, ale jednak postanowiłem, że ten utwór będzie czymś w rodzaju Long Play. Dlatego końcówka utworu jest zakończona na długim wybrzmiewającym "smyku", który będzie kontynuowany w kolejnym utworze, który niekoniecznie będzie brzmiał jak ten i się zaliczał do takiego gatunku..."

"Powiem" krótko: sprytnie "przemyciłeś" owy "nieukończony" utwór (w gruncie rzeczy nader obiecujący, efektowny acz "niedopieszczony") w temat o pełniejszym, spokojniejszym przesłaniu. Wyraźny kontrast w klimacie, natężeniu, "treści" tychże motywów trochę burzy "estetykę" całości produkcji. Tak nieoczekiwana "symbioza" brzmień jest frapująca. ^^ Intro nie podoba mi się; właściwie nie istnieje... Od 2:21 powoli doświadczamy odmiennej ekspresji (2:56 "ot takie sobie"), by przy urokliwie ciepłym "Outro" przejść w "Nieskazitelność" pejzażu kolejnych nut. Śpieszę "wkroczyć"...