MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Robić to co sie kocha - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Dyskusje (https://musicproducers.pl/forum-dyskusje)
+---- Wątek: Robić to co sie kocha (/temat-robic-to-co-sie-kocha)



Robić to co sie kocha - KOT - 8.03.2016

Z muzyka bylem od zawsze. Skonczylem popołudniową szkołę muzyczna i wiem jedno-chce to robic. Cokolwiek z tym zwiazanego ale na pytanie "jak?" odpowiedzi nie znam. Przedemna matura. Myslalem o studiach artystycznych. Warto ryzykowac? Czy moze lepiej ograniczyc sie do hobby? Jestem swiadom jak ciezko jest na tym sie utrzymac zwyklemu szaraczkowi ale moze jednak. Wiem ze na takie studia przychodzilbym z usmiechem na twarzy i chcialbym sie uczyc. Dawalbym z siebie wszystko. Bo to kocham. Powiedzcie jakie sa wasze plany bardzo mnie to ciekawi. Moze macie jakies pomysly, rady? Jak wy osiagneliscie sukces lub jak do niego dazycie. Z nastawieniem rzecz jasna bardziej na produkcje. Pzdr :D


RE: Robić to co sie kocha - OProject - 8.03.2016

Ja tam sie ucze sam :P lepiej siedzie i samemu grac/ Tworzyc niz placic za nauke xd


RE: Robić to co sie kocha - Revnotes - 8.03.2016

Uważam, że w życiu dobrze jest mieć plan B, natomiast nie chcę, żebyś za kilkadzisiąt lat stwierdził, że niewykorzystłeś szansy, bo jakiś anonimowy typ napisał Ci na forum, żebyś sobie odpóścił. To Twoje życie i wyłącznie Ty będziesz ponosić konsekwencje własnych wyborów. Zagadaj do absolwentów szkół muzycznych.


RE: Robić to co sie kocha - Deonite - 8.03.2016

Ja osobiście nie kończyłem żadnej szkoły muzycznej, tylko 5 lat nauki prywatnej, a potem 3 lata praktyki własnej. Osobiście uważam, że dobre wykształcenie nie jest muzyczne nie jest wymagane do uzyskania sukcesu. Ja np. w wieku 14 lat zagrałem swoją pierwszą... mszę na organach. To był dopiero sukces ;)


RE: Robić to co sie kocha - Maciek - 9.03.2016

Niestety w życiu może nie być tak kolorowo i to co kochamy, mimo że wkładamy w to serce, nie koniecznie przyniesie nam środki do życia. Wtedy ta miłość może zmienić się w nienawiść, więc chyba bezpieczniej by było mieć tę opcję jako jedną z wielu.


RE: Robić to co sie kocha - sss - 9.03.2016

Ja mam 18 lat, więc jak to się mówi. Całe życie przed mną o ile nie dostanę raka po drodze. Ja mam swój plan B bo ostatnio coraz częściej myślałem nad tematem "co się stanie jak mi sie nic nie uda" więc znów zająłem się grafiką 3D. Myślę, że warto się zabezpieczyć na przyszłość. Zawsze na boku możesz robić kursy i jakieś certyfikaty. Teraz ja dla przykładu planuje obecnie uzyskać certyfikat cisco. Ważne też jest samozaparcie i szczęście. Jak wspomniał wyżej Revnotes postaraj zagadać do absolwentów wypytać jak teraz żyją itd. :)


RE: Robić to co sie kocha - OProject - 9.03.2016

Ja tak doszedłem ostatnio do wniosku że na produkcji muzycznej to nie da się zarobić :P
Komputer - 2000 zł
DAW - 1000 zł
Odsłuchy - 1000-2000 zł
Słuchawki - 500 - 1000 zł
Vst - 1000 zł +
Syntezatory/kontrolery - 10000 zł + (niektórzy mają po 10 więcej syntezatorów :E)
Inne - 1000 zł
Plus jakieś kursy, szkoły muzyczne, sprzęt Dj, muzyka, konto premium na sc itp.
Ile zarabia taki dobry producent? nie wiem ale wydaje mi się że co najwyżej mu się zwróci... xd
"~Liczby takie na oko"


RE: Robić to co sie kocha - sowa - 9.03.2016

Z takimi planami to bym próbował w lepszym miejscu niż Polska np. w UK. Są tu ciekawe kierunki związane z inżynierią dźwięku i produkcją wiec jest w czym wybierać a no i później łatwiej się utrzymać bo jednak to funt a i szybciej się skompletuje studio. Napisz do Igora z zakamarków audio może Ci bardziej pomoże. Łap jego wywiad dla pewnego serwisu: Łukasz Igor Kruszewski - Zakamarki Audio


RE: Robić to co sie kocha - Xorbolanid - 9.03.2016

Również zgodzę się z sową. Ja natomiast często przebywam w NL. I tam zaczełem kompletować sprzęt. Gitarę to kupiłem za 1/3 mojej tygodniowej pensji. I to nie byle jaką. W Polsce musiałbym zapłacić całą moją miesięczną wypłatę by kupić identyczny model.


RE: Robić to co sie kocha - Złuda93 - 15.03.2016

Hello, ja z muzyką zaczęłam przygodę od momentu kiedy nauczyłam się jeździć na rowerku :D
Ogólnie to wyglądało tak, że kiedy mój starszy brat zaczął słuchać Scooter'a, a potem przeszedł na rockową i metalową muzykę. Od Scooter'a po ten metal razem z nim przeszłam. W późnejszej podstawówce pisałam teksty i myślałam o graniu na instrumentach i o zespole jak to na małolata xd
Poważniej zaczęłam myśleć o muzyce w wieku 12 lat kiedy przypadkowo znalazłam program FL Studio 4 :D i bawiłam się na gotowych samplach nie dodawając żadnych efektów czy mixu. Od tamtej pory przeskakiwałam z 4 na 9, 10 i teraz na 12 część FL Studio i zaczynam jako Inżynier ale staram się do każdego gatunku podchodzić, nie tylko do ostrej muzyki (^.^)


RE: Robić to co sie kocha - Ixipe - 15.03.2016

A ja od dziecka chciałem coś z muzyką mieć związane. pamiętam że jak byłem małym szkrabem to chciałem chodzić do szkoły muzycznej, do której miałbym 4 minuty drogi. A rodzice mnie posłali do szkoły sportowej :D sportowiec ze mnie żaden, ale przez jakieś 8 lat podstawówki gnębiliśmy dzieciaków z tej szkoły muzycznej bo wszyscy mieli fryzury jak Chopin i byli z bogatych rodzin.. Więc z jednej strony się cieszę z wyboru moich starych, bo nie byłem gnębiony :D he he A jako hobby muzykowanie jest ok. Do końca życia mogę nie dostać grosza za tą muzykę, ale cieszy mnie że jest to ciekawsze od zbierania znaczków :) Większość ludzi nawet hobby niema innego jak spanie czy oglądanie telewizji.. A co do ciebie... zawsze po studiach możesz zostać nauczycielem muzyki, nie koniecznie muzykiem.. Możesz być nauczycielem a po pracy grać w kapeli z kolegami i koleżankami ze studiów.. możesz też poznać wpływowych ludzi, którzy pomogą ci wypłynąć i zaistnieć.. Tak więc moim zdaniem, jeśli masz taką możliwość to idź na te studia.. A jeszcze tym bardziej, że jak to jest ze studiami, nigdy nie wiesz czy znajdziesz pracę z danej dziedziny co robiłeś.. Ja osobiście nie znam nikogo kto by pracował w wyuczonym na studiach zawodzie, co nie znaczy że nie mają oni dobrej pracy i zarobków..


RE: Robić to co sie kocha - Chester - 23.03.2016

W dzisiejszych czasach ciężko jest niestety robić to, co się kocha, chyba że robić to na tyle zajebiscie że docenia to większa grupa ludzi i masz z tego nie tylko satysfakcję, ale i korzyści materialne :)


RE: Robić to co sie kocha - In-Tegral - 23.03.2016

Każdy może na muzyce zarabiać ale to nie jest dla każdego - tak jestem świadomy tego co napisałem. Jeżeli nie masz odpowiednio silnego charakteru i silnej woli to szykuj plan B albo polegniesz na polu bitwy.


RE: Robić to co sie kocha - Chester - 23.03.2016

Jasne, że tak. Świat muzyki to rzeka, która ma bardzo porywające nurty. Ale jeśli jesteś ogarnięty to tylko wynagrodzenie Twoich starań :)