+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: OTHER Zirds - Triangles (/temat-other-zirds-triangles)
Strony:
1
2
RE: Zirds - Triangles - Abigail Noises - 12.04.2016
Pomimo że oszczędnie w kompozycji to mnie się podoba. Nawet kick, właśnie przez to, że nie jest taki sztampowy, bo najgorsze to słuchać po raz enty wciąż tych samych dźwięków i ''połączeń'' tychże dźwięków. Ten ''lot w kosmos'' (pady) plus rytmicznie wybijający ''kocioł'' (stopa) ma swój urok. Szkoda tylko, że kawałek powstał tylko aby coś udowodnić a można by to rozbudować bo jest potencjał.
Coś z Arturii jest, a ile w tym Rolanda ?
RE: Zirds - Triangles - Zirds - 12.04.2016
Nie używałem żadnego zewnętrznego sprzętu, nawet klawiszy (taki był zamiar), nawet klawiatury QWERTY, sama myszka.
RE: Zirds - Triangles - Recoil83 - 16.04.2016
Gratuluję wytrwałości, ja bez klawiatury praktycznie leżę, nie potrafię się znaleźć, ale i tak wyszło ci to całkiem dobrze. Ode mnie 4.
RE: Zirds - Triangles - Shutara - 16.04.2016
Zaleciało kosmosem przez tego pada, oczywiście odczucie pozytywne
W swej prostocie jest przyjemnie. Nawet, jako odskocznia od czegoś "poważniejszego" - zasługuje na cztery.
RE: Zirds - Triangles - abyssMB - 17.04.2016
Ja miałem napisać coś ale nie rozumiem o co kaman z tym fałszem i co do tego ma myszka? Co do fałszu to go nie ma. Ale to czy ścieżki są w tonacji to chyba od ucha zależy no nie
a nie od myszki i klawiatury / instrumenty trzeba stroić /, bo jak by grała orkiestra gdyby dyrygent nie miał słuchu absolutnego. Co do kawałka za minimalistycznie, czekam aż Ci wróci wena .
RE: Zirds - Triangles - Maciek - 17.04.2016
bardzo przyjemnie te wszystkie dźwięki sobie tworzą ciekawa całość. osobiście brakuje mi tutaj jeszcze jakichś urozmaiceń w linii perkusyjnej, ale i bez tego jest 4/5
RE: Zirds - Triangles - ak47soundsystem - 23.04.2016
brzmienia i mix super,
co do "porywającości" utworu - to nie jestem do końca przekonany - akurat mi ten bit łup-łup-łup nie podchodzi. No i cały jest dość równy emocjonalnie, brak mu nieco dramatyzmu... Ale przyjemnie się słucha dla brzmień i miksu, bardzo klarowny. Arp jest bardzo tęskny i emocjonalny - faktycznie chyba najlepszy element i uciągnąłby dłuższe "story".