(20.04.2016, 13:47)Revnotes napisał(a): Senków nie miałem na uszach, więc chyba nie ma sensu, żebym Ci przytaczał zasłyszane wypowiedzi, bo mogą nie mieć pokrycia w rzeczywistości. Natomiast posiadałem Beyery 770 i 880, natomiast 990 jedynie testowałem. Zdecydowanie najwięcej frajdy ze słuchania dostarczają 770, ale jeżeli już miksować na słuchawkach, to 880 są moim zdecydowanym faworytem. Ostatni model (990) miały zbyt dużo góry, dlatego odrzuciem, oczywiście to kwestia subiektywna.

Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest wizyta w sklepie i odsłuch testowy. Poza tym do słuchawek też trzeba się będzie przyzwyczaić, w zależności od tego, na czym wcześniej słuchałeś. Ja przejścia z zmknietych na półotwarte nie zaliczam do najlepszego okresu w produkcji, ale z perspektywy czasu uważam, że na tym skorzystałem.