MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Coś dla Producentów i Masteringowców za dychę - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Kosz (https://musicproducers.pl/forum-kosz)
+--- Wątek: Coś dla Producentów i Masteringowców za dychę (/temat-cos-dla-producentow-i-masteringowcow-za-dyche)



Coś dla Producentów i Masteringowców za dychę - Zirds - 26.04.2016

Tekst napisała osoba lekko prześmiewczo, ale ile w tym jest prawdy...:

Od kilku dni przyglądam się bardziej lub mniej uważnie ogłoszeniom i "problemom" jakie pojawiają się w tej grupie i mam kilka spostrzeżeń i porad ... Będzie długo
Emotikon smile
1 - to, że dostałeś komputer na komunię i masz w nim lewego FLa a w dzieciństwie (2 lata temu ) grałeś trochę na kibordzie nie robi z Ciebie producenta. Przed tobą dluuuuuga droga.
2 - Nie każdy "Hicior" jest hiciorem. Ba ... jeśli 1 na 100 nim będzie to już jest niezły wynik ! Wysyłaj go kumplom, znajomym, rodzinie ... ale nie zasmiecaj nim tego typu miejsc dopóki choć jedno znane radio nie przyzna Ci racji. Dlaczego nie jest "hiciorem" zrozumiesz gdy odtworzysz go po 5 latach.
3 - Każdy jakoś zaczynał. Nie wszystkich stać na kupno legalnego softu od razu ale ... Gamoniu jeden z drugim - zachowaj to dla siebie i swoich ziomaloof bo to wstyd nie duma ! Nie będę udawał świętego. Też zaczynałem przygodę z "firmą" h2o i ich sloganem "Try before you buy" ale od kilku lat mam tylko i wyłącznie legalny soft za grube pieniądze (+10.000€ i wciąż dochodzą) bo uważam, że twórców należy nagrodzić za ciężka pracę, jeśli samemu zarabia się na tym pieniądze.
4 - Nie od razu studio zbudowali ....
Kiedy na poważnie zacząłem myśleć o produkcji muzycznej kupując kolejne hardware-owe syntezatory tak naprawdę nie było mnie stać na 90% z nich. Często kupując je ryzykowałem, ale tak bardzo chciałem je mieć, że jak już jakimś cudem wykombinowałem pieniądze robiłem wszystko, żeby sprzęt mógł już zostać na stałe. Ciężej pracowałem, brałem "fuchy" itd. Wiedziałem, że coś wymysle - ale sprzęt już był ... już go miałem !
Piszę to, bo wielu z moich kumpli zazdrości mi "gratow" albo mówi - kiedyś też sobie kupię to czy tamto.
Gówno prawda !
Jeden na 20 może coś tam kupi. Reszcie baba nie pozwoli, kupią jak skończą remont, może za rok ... bla bla bla
Prawda jest taka , że jeśli nie masz tatusia, który podaruje ci 25 tys € na zakup kilku profesjonalnych gratów do studia to 19 na 20 z Was podda się.
5 - Nigdy nie ma odpowiedniego momentu aby kupić nowy sprzęt ! Powody są takie jak podałem w punkcie 4.
To od Ciebie zależy jak bardzo chcesz go mieć i jak bardzo chcesz osiągnąć sukces.
Gdybym kalkulował i słuchał marudzenia rodziny miałbym może 1 max 2 syntezatory. Mam jakieś 30 !
Zapożyczalem się, odpracowywalem ... robiłem wszystko, żeby je mieć i mam. Nie miałem bogatego tatusia a żeby było weselej nikt najbliższy nie był w stanie zrozumieć i odradzał moje zakupy. Kupowałem po kryjomu, zmieniałem ceny ... sciemnialem ale mam to co mam.
Ty też możesz mieć !
6 - Wracając do produkcji.
Mam tylko jedną radę, którą kiedyś dał mi bardzo bogaty człowiek u którego pracowałem.
"Jeśli uważasz, że jesteś w czymś dobry , NAPRAWDĘ DOBRY - to pierwszy raz zrób to za darmo !"
Działa !!! Choć będąc szczeniakiem nie potrafiłem tego pojąć. Jak to ? Będę komuś coś za darmo ... !
Mówię tu o producentach (PRO). Nie tych, którzy mają lat 15-20 i robią mixy i mastery po 10 PLN tłumacząc - BO TO POLSKA !
Dobry mix zaczyna się od 1000 pln do 5 tys a da się pewnie lepiej.
Tak nie pomyliłem się !
Rozumiem, że na wolnym rynku wszystko można i jeśli klient jest zadowolony z mixu za 10PLN to brawo, że znalazł tanio "producenta". Niech się klepią po plecach i chwalą. Nic nam do tego.
Kto bogatemu zabroni wydać 10PLN ?
Emotikon wink
7 - Dobra produkcja wymaga czasu.
Doszedłem do tego po wielu latach. Wcześniej byłem szybki jak cholera. Potrafiłem robić "hiciory" w kilka godzin. I wiecie co ?
Żaden z nich nie był hiciorem !
W kilka godzin można zrobić szkic ... pomysł.
Dobra produkcja z wokalami to średnio 100 godzin pracy przy miksie. Bywa i więcej.
To ciężki rynek i wymagania są coraz wyższe.
Jeśli zrobiłeś hit w kilka godzin i zasmiecasz nim maile wytwórni to wiedz, że wysłałeś im gówno nie hit !
Rada - odłóż kawałek po skończeniu na conajmniej tydzień. Jeśli po tygodniu (czym dłużej tym lepiej) wciąż będziesz uważał, że zrobiłeś Hit jak cholera to może warto do niego wrócić i poprawić co nie wyszło. A nie wyszło na 100% sporo jeśli zrobiłeś go w kilka godzin
Emotikon wink
OK to tyle na dziś.
W wolnym czasie może dodam kilka przemyśleń. Zmykam do studia.


RE: Coś dla Producentów i Masteringowców za dychę - Knifeman - 26.04.2016

Punkt drugi z dupy. Według niego na forum byłby góra jeden track na miesiąc.

Reszta dość kontrowersyjna ale można podyskutować.


RE: Coś dla Producentów i Masteringowców za dychę - Zirds - 26.04.2016

Tu nie chodziło o Forum, tylko jakąś gównianą grupę na FB typu: Mastering/MIX/Sound Design PL, gdzie średnia wieku to było 17 lat, a cały proces masteringu był robiony na pirackim WAVES, albo na Soundgoodizerze z FL'a ;) za 10 zł/track


RE: Coś dla Producentów i Masteringowców za dychę - Knifeman - 26.04.2016

A jak tak ok, źle zrozumiałem


RE: Coś dla Producentów i Masteringowców za dychę - Foortic - 26.04.2016

Tak myślałem że skądś to znam... Niektórzy nawet za 5wystawiają żeby tylko się "wypromować"