MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Początek. - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Początek. (/temat-poczatek)



Początek. - XTH - 2.05.2016

Witam wszystkim, eh czytając tematy zamieszczone kilka działów obok (np temat: Jak ten biznes działa, czyli na nic nie licz) i podobne od osób które wiedzą na pewno coś więcej, stwierdziłem, że piosenki które ja robię są kupą. Przepraszam że tak to nazwie, tworzenie muzyki sprawia mi na prawdę dużo przyjemności i zabawy, nie raz odrzuciło mnie od tworzenia na długi czas lecz zawsze wracałem z wielką motywacją. Myślałem że gdy słucham piosenki i brzmi dobrze, sprawia mi dużo radości, podoba się znajomym to wszystko. Jednak nie przekonałem się że brakuje tu wielu elementów to że brzmi według mnie dobrze to nie koniec. Na dole dam linka do mojej piosenki , możecie jeżeli chce się wam marnować czas nasłuchanie jej, wypisać co bym musiał przeszkolić, poprawić. Czytając tematy od bardziej doświadczonych stwierdziłem że już lepszym byłbym grafikiem robiąc te wszystkie loga i equalizery do moich piosenek <hehe> bo w końcu to nie jest mój jedyny kanał poprzednie też były. Mam nadzieje że jeszcze się czegoś doszkolę w wieku 17 lat i nie stanę w miejscu w produkcji muzyki.

CIACH
Na razie skończy się na upomnieniu. Migiem do regulaminu mój drogi.

RaNi/Works 03052016/0038



RE: Początek. - hudson462 - 3.05.2016

Jak masz 17 lat to jeszcze sporo czasu na zostanie światową gwiazdą XD. Ja na początku też podchodziłem do tego na zasadzie: muszę szybko zrobić świetny utwór i zostać drugim Garrixem. Nie na tym to polega. Mam 20 lat i będę poprawiał za tydzień wynik matury z biologii i chemii, mam zamiar iść na medycynę, więc ze względu na małą ilość wolnego czasu teoretycznie muzykiem już nie zostanę. Teoretycznie bo każdą wolną chwilę będę poświęcał na produkcję muzyki, może kiedyś wyprodukuję taki utwór, który zyska słuchaczy na całym świecie i wtedy w to pójdę. W życiu różne rzeczy się dzieją. Więc jak widzisz, masz 3 lata przewagi nademną, do tego masz znajomych, którym podoba się muzyka, którą robisz ( moi znajomi wolą disco polo/ speed core/ hard core), więc jesteś w dużo korzystniejszej sytuacji niż ja.
Podstawa to traktowanie produkcji muzyki jako pasji, która daje satysfakcję. Im więcej serca włożysz w każdy utwór tym większa szansa na zdobycie nowych fanów. Ja, około rok temu też przeczytałem na tym forum post, o którym wspomniałeś, że nie można na nic liczyć i generalnie na starcie jesteś skazany na dożywotni brak popularności. Gdyby to była prawda to nie byłoby Avicii'ego, Tom'a Swoon'a, Skrillex'a, Diplo i wielu innych. Zaraz ktoś wyjedzie z tekstem, że oni wszystko zawdzięczają promotorom i ghost producentom. Być może, ale sama promocja nie wystarczy, ludzie muszą kochać twoją muzykę żebyś został światową gwiazdą, a więc jeśli robisz muzykę, którą pokochają i konsekwentnie trzymasz się tej pasji to fanów nie będzie Ci ubywać tylko przybywać... Napewno obecnie jest się dużo trudniej wybić ze względu na ogromną konkurencję, która wynika z łatwości produkowania muzyki- ale z drugiej strony gdyby nie ta łatwość to ani ja ani prawdopodobnie ty nie ułożylibyśmy w życiu żadnej chwytliwej melodii, o aranżacji i miksowaniu całych utworów nie wspominając. Nie wiem czy podniosłem Cię tym postem na duchu, czy da się to jakoś czytać bo pisałem cięgiem bez większych poprawek w składni.
Podsumowując: trzymaj się swojej pasji niezależnie od tego co by się w życiu działo ( jeśli faktycznie ta pasja daje Ci dużą satysfakcję, jeśli nie to odpuść bo zniszczysz sobie życie poświęcając je na robienie czegoś na siłę). Oglądaj poradniki na yt, czytaj artykuły i eksperymentuj bo robienie nowych rzeczy, oczywiście takich, które dają radość słuchaczom i tobie, to recepta na wybicie się spośród masy kopiujących się nawzajem muzyków. Utworu nie posłucham bo moderator usunął, ale napewno pozwoli wrzucić jak osiągniesz odpowiednią ilość postów.

O k*rwa, ale to długie wyszło XD


RE: Początek. - Zirds - 3.05.2016

Po co zostawać Światową Gwiazdą? Rób to przede wszystkim dla siebie, a nie dla innych. Bądź dumny z tego co robisz i czerp wiedzę od tych, których cenisz.


RE: Początek. - hudson462 - 3.05.2016

Pisałem to w oparciu o moją osobę i nie ukrywam, że chciałbym kiedyś stanąć na wielkiej scenie i być "wodzirejem" imprezy, ale nie właśnie takim niczym nie wyróżniającym się brzmieniowo od innych tylko takim dla którego ludzie specjalnie przyjechali na festiwal. Oczywiście zgadzam się z tobą, że muzykę trzeba robić "pod siebie" bo jak produkujesz coś co Ci się nie podoba tylko dlatego, że będzie się podobać innym to długo przy tej pasji nie wytrzymasz, ale chyba nie ma większej motywacji do wkładania coraz to większej ilości serca w muzykę niż rosnąca rzesza fanów. Jaki jest sens produkowania utworu, który zostanie odsłuchany jeden raz przez osoby z twojego otoczenia i odejdzie w zapomnienie? Ja tak to odbieram.

Wróciłem tu coś jeszcze napisać, ale zapomniałem co bo musiałem odpisać Zirdsowi.

E: Już wiem co chciałem. Nie spiesz się z publikowaniem utworów. Myślę, że po 6 miesiącach BARDZO INTENSYWNEGO używania daw'u i plug-in'ów można zdobyć wystarczające umiejętności do wyprodukowania utworu nadającego się do opublikowania. Masz wtedy jako tako wyrobioną rutynę od czego zaczynasz produkcję utworu, z jakich plug-in'ów skorzystać w danym momencie, jak zachować odpowiedni balans poziomów i wiele innych. Jeśli zrobisz na początku "kariery" jakąś melodię, czy cokolwiek innego i jesteś w tym elemencie zakochany, uważasz, że innym też się spodoba to przecież możesz dokończyć aranżację i miks, a potem przejść do następnego utworu i po jakimś czasie (jak będziesz bardziej doświadczony) wrócić, ocenić czy dalej dany fragment Ci się podoba, jeśli tak to dopracować utwór i opublikować.


RE: Początek. - STLKR CLL - 3.05.2016

Spokojnie, chyba każdy tak miewał. Ja też tak mam. Mój sąsiad... ee :E No. Ja mam 16 lat (ale za 2,5h będę miał 17 :) ), również wolne chwile poświęcam na "praktykę" w FL Studio. Od dwóch lat (chyba albo prawie) próbuję sobie wmówić, że umiem coraz więcej, są sytuacje, gdzie słucham swoich wypocin i "ło, to mi się udało", ale kiedy odtworzę dowolny utwór jakiegoś producenta, to zdaję sb sprawę, że słabo to brzmi. Nie żebym był pesymistą czy jakimś innym Schopenhauerem, ale właśnie tak jest.

Chodzi o to, by się zbytnio nie przejmować tym, że słabo idzie. Wszystko przychodzi z czasem, trzeba chcieć i ćwiczyć. Ewentualnie skończyć szkołę muzyczną :P Rób dla siebie, żebyś miał z tego satysfakcję :)


RE: Początek. - XTH - 3.05.2016

Bardzo wam dziękuje podnieśliście mnie naprawdę na duchu, jakoś mój spadek wiary powrócił na właściwe miejsce
Bardzo dziękuje każdemu z osobna, i dziękuje również za zrozumienie paru również istotnych faktów.


RE: Początek. - XTH - 3.05.2016

(3.05.2016, 20:28)StalkerCell napisał(a): Spokojnie, chyba każdy tak miewał. Ja też tak mam. Mój sąsiad... ee :E No. Ja mam 16 lat (ale za 2,5h będę miał 17 :) ), również wolne chwile poświęcam na "praktykę" w FL Studio. Od dwóch lat (chyba albo prawie) próbuję sobie wmówić, że umiem coraz więcej, są sytuacje, gdzie słucham swoich wypocin i "ło, to mi się udało", ale kiedy odtworzę dowolny utwór jakiegoś producenta, to zdaję sb sprawę, że słabo to brzmi. Nie żebym był pesymistą czy jakimś innym Schopenhauerem, ale właśnie tak jest.

Chodzi o to, by się zbytnio nie przejmować tym, że słabo idzie. Wszystko przychodzi z czasem, trzeba chcieć i ćwiczyć. Ewentualnie skończyć szkołę muzyczną :P Rób dla siebie, żebyś miał z tego satysfakcję :)

Wszystkiego najlepszego, oby Ci dobrze szlo w tworzeniu muzyki, pomysły na nowe inspiracje :3