MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
OTHER Devv - Life Struggles (Lo-Fi) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: OTHER Devv - Life Struggles (Lo-Fi) (/temat-other-devv-life-struggles-lo-fi)



Devv - Life Struggles (Lo-Fi) - Devv - 5.05.2016



Jakiś czas temu wrzucałem tutaj demo, wrzucam "full".

Wiadomka, cały ja, track półtorej minuty xd.


Poprawiam nazwę tematu

Wystawiono 10:39:11, dnia 10.05.2016, przez Knifeman



RE: (Lo-Fi) Devv - Life Struggles - Shutara - 5.05.2016

Lo( kurva)-fi(nezja). Czarny wokal, zamulona melodia kojarząca się z jakimś barem i sporą ilością alkoholu, no i spuszczony z łańcucha beat. Bez rozwodzenia się, pięć Dju ;)


RE: (Lo-Fi) Devv - Life Struggles - abyssMB - 6.05.2016

Jak dla mnie trochę za krótko, za mało brzmi fajnie barowo, dymnie / tylko siekierę zawiesić :)/ - Lo fi nie usprawiedliwia tego by nie dodać więcej bitu połamanej perki - Tu vocal robi bardzo dużo , a muzyki mi za mało.


RE: (Lo-Fi) Devv - Life Struggles - ak47soundsystem - 6.05.2016

Klimat ma, ale nie widać żebyś się napracował. Czy tu coś jest oprócz jednego loopa i tego wokalu?


RE: (Lo-Fi) Devv - Life Struggles - Devv - 6.05.2016

http://screenshooter.net/102806839/enynors

Cały projekt wygląda tak.

Perkusja nie jest to jeden loop, nałożyłem na nią odpowiednie efekty i warstwy.
Sampel został odpowiednio pocięty, momentami jest na niego nałozony autotune (GSnap).
Wokal sam się oczywiście nie mógł wtopić w bit, więc został pocięty i spowolniony.


RE: (Lo-Fi) Devv - Life Struggles - ak47soundsystem - 7.05.2016

No widzisz - cała górna połowa ekranu to jest jeden monotonny pattern, nie ma tam dialogu (czy jak to mówią anglosasi "interplay") - czegoś gada / pojawia się i znika.
Dolna połowa ekranu to jest track z wokalem rozłożonym na 3 ścieżki + jeden moment w dropie w którym coś jest porobione.

W kawałku nie ma też emocjonalnej struktury, track się nie zagęszcza nie rozrzedza. Napięcie nie rośnie i nie maleje. Wszystko jedzie równo jak pociąg. To dlatego w efekcie brzmi to tak pusto, jak jeden loop z wokalem.

Widzisz. track jest fajny i ma potencjał, szkoda go tak zostawiać.
Moim zdaniem powinieneś: włączać/wyłączać różne rzeczy, np. to el. piano (jeśli jest oddzielnie od drumsów). Drumsy puszczać przez jakiś filter. Dodać pada, który by bardzo zmienił klimat i dał emocję w odpowiednich fragmentach. Możesz spoko dodać jeszcze linię basu, bardziej melodyjną - chodzącą z bitem. Bit bardziej pociąć. Wokal ciachnąć na pół i wstawić pomiędzy niego breakdown i poszukać jakiegoś sampla fajnego na refren (albo wokalnego - np. jakieś babki - albo instrumentalnego - riffu czy hooka).

Może ci pomoże: zobacz jak w DAWie wygląda mój ostatni projekt. Polecam ci też taki trick: Pierwszą ścieżkę użyj do oznaczenia poszczególnych części utworu. Wtedy łatwo ci się będzie zorientować co jest po czym i nad którym momentem w pracujesz.


RE: (Lo-Fi) Devv - Life Struggles - Shabboo Harper - 10.05.2016

Hmmm... "ciężko"; wręcz "odurzająco" w jakże charakterystycznym stylu B.I.G. Według mnie jest "gęsto"; szorstko; przeważa schrypnięty" Beat; specyficznie "żałośliwe" piano. Zbyt jednolicie; lecz Devv to Twoja wizja pt: "Life Struggles". Yo, man... ^^