MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
AMBIENT Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: AMBIENT Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) (/temat-ambient-wasp-in-memory-my-dead-kitten-ambient)



Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) - Wasp - 21.07.2016

moja kotka była chora i została uśpiona przez weterynarza
teraz jestem jakby w żałobie.

ktoś w smutku pisał by wiersze czy rysował a ja to odreaguje przez muzykę




RE: Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) - Mocade - 21.07.2016

Przy takich okolicznościach chyba nie powinienem oceniać utworu, jednak pozwól że poprawię tytuł: "In memory of my dead Kitten" Pozostaje mi jedynie złożyć wyrazy współczucia.


RE: Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) - qnebra - 21.07.2016

Melodycznie konkretne i emocjonalne zarazem, czuć w tych syntetycznych dźwiękach jakąś tęsknotę. Bardzo to proste pod względem technicznym, zaledwie kilka uderzeń klawiszy by nakreślić ten motyw i jakiś pad w tle. Tyle wystarczyło.


RE: Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) - Shabboo Harper - 22.07.2016

... <tuli>


RE: Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) - Martin - 27.07.2016

Kurde, szczerze powiedziawszy to świetnie ci wyszło, takie naprawdę klimatyczne Requiem. Mała ilość zastosowanych środków nie jest tu wadą. Po prostu taka konwencja, wystarczy kilka molowych akordów. Nie wiem czy sie na czymś wzorowałeś, czy po prostu intuicyjny czysty przekaz emocji przełożony na instrument. Efekt znakomity i poruszający. Nie będę porównywał do "Requiem dla mojego przyjaciela" Preisnera bo nie wypada , ale impact na emocje słuchacza jest i u ciebie, i u mistrza (z zachowaniem proporcji ofcoz , bo z jednej strony mamy smierc czlowieka a tutaj kota..


RE: Wasp - In memory my dead Kitten (ambient) - Recoil83 - 28.07.2016

Wyrazy współczucia też mam kota o trzech łapkach bo jakiś zwyrodnialec stawia pułapki na koty i musieli mu amputować łapkę, bardzo emocjonalny utwór.