MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
PROG. I-Luminate - By The Way (Original Mix) - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: PROG. I-Luminate - By The Way (Original Mix) (/temat-progressive-i-luminate-by-the-way-original-mix)



I-Luminate - By The Way (Original Mix) - Drumaholic - 26.09.2016

No elo. Skończyłem demo, więc wrzucam. Najbardziej niezadowolony jestem z mdłego pianina.




RE: I-Luminate - By The Way (Original Mix) - dejfdj - 26.09.2016

oceniam, choć nie słucham


Ale czekaj, chwila moment! Przecież żeby coś ocenić, musisz coś słyszeć... czyli... słyszysz głosy?
Myślę że powinieneś zadzwonić do najbliższego psychiatryka... bo cuś niewyraźnyś jest...
RaNi/Works



RE: I-Luminate - By The Way (Original Mix) - Sajga - 27.09.2016

Cytat:oceniam, choć nie słucham
Forum służy wyrażaniu opini, dawaniu feedbacku i konstruktywnej krytyki. Skoro już Ci wytłumaczyłem mam nadzieję, że na przyszłość nie będziesz robił bezwartościowego spamu.

E piano aż takie złe nie jest. Nie wiem, ja lubie takie pianino na niskim velocity. W kwestii kompozycji i doboru instrumentów / sound designu jest świetnie. Ładny kick i percsy. Clap moim zdaniem zbyt delikatny na taki mocny drop. Jakaś sznera myślę, że lepiej by brzmiała zamiast mlaskającego klapsa. Aranż moim zdaniem do poprawy lekkiej. Wszystko dzieje się za szybko. W 0:30 wchodzi kilka instrumentów grających od razu motyw, przed tem nie było żadnych elementów melodycznych i troche mnie to zaskoczyło. Tak samo w 1:00, w brejku pianino prawie od razu wchodzi. Ja bym tam wrzucił jeszcze ze dwa/jeden bar na odetchnięcie. Drop jest miodzio, cycuś pizdeczka delikatesik. Na moim odsłuchu pierwsza nuta basu dudni, nie wiem czy to kwestia odsłuchu czy kawałka.


RE: I-Luminate - By The Way (Original Mix) - skwarek - 27.09.2016

O! Już od pierwszych sekund mi się zaczyna podobać! Fajne wyważone intro! Ładne pianko i smyczki w breaku. Choć sam break troszkę zbyt długi w moim odczuciu. Drop- bass zbyt dudniący, zagłusza wszystko... Main lead zbyt cichy, może to przez ten bass. Drugi break już fajnie. Podoba mi się. Przejście do dropa też niczego sobie. I znowu ten bass... Moim zdaniem odbiera mocy i przestrzeni utworowi. Intro też w porządku.

Moja ogólna ocena to 3, ale jeśli popracowałbyś nad tym bassem, to na pewno byłaby o wiele wyższa.

Pozdrawiam, Dawid.


RE: I-Luminate - By The Way (Original Mix) - Drumaholic - 27.09.2016

Ta, przebasowiłem :) Sprawdziłem na kilku innych odsłuchach i okazuje się, że muszę chyba popracować nad akustyką w moim pokoju. 5" monitory się duszą... Spróbuję ów bas jeszcze skorygować.


RE: I-Luminate - By The Way (Original Mix) - e-max - 29.09.2016

Fajnie się słucha. Mix dla mnie ok, oprócz basu. Wmixowałbym go trochę głębiej żeby nie odwracał uwagi od głównej melodii. Może wystarczy go trochę ściszyć? dodatkowo potraktowałbym go delikatnie filtrem żeby złagodzić jego brzmienie.


RE: I-Luminate - By The Way (Original Mix) - Royal Cartel - 1.10.2016

Pamiętaj, że velocity nie zaczyna się od 127 :D
Zadbaj o neutralizację(?) pianina, poprzez właśnie zmianę velocity, początku nut. Człowiek nie gra idealnie, tylko z lekkim opóźnieniem i różną siłą nacisku na klawisze.
Druga rzecz, to pogłos oczywiście.


RE: I-Luminate - By The Way (Original Mix) - Shabboo Harper - 7.10.2016

Wojtku, po krótkiej refleksji dot. Demo muszę stwierdzić, iż temat, mimo mego, poniższego postu, potraktowany jest „z polotem”; sporo (i „krzykliwie”) się dzieje. ^^ Wszelako, zgodzę się z Dawidem (Skwarek) głównie w kwestii Bass'u, który wszechobecnie niekorzystnie triumfuje w miksie. Twój „By The Way” spełnia wszelkie „warunki” gatunku. Jest właściwe tempo, w przemyślanym "szkielecie" utworu; jest niezgorszy Sound Design; jednakże zbyt stentorowy charakter niektórych tonów (Bass!) plus nader skromnie ujęta panorama kreują wrażenie pewnego „zduszenia”; także nieco powtarzalny aranż (względem obecności piano i „popędliwych” smyczków z „dziką” wariacją werbla) czyni track trochę nużącym... Potencjał (wciąż) jest. :)