MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Roland Fantom X - opis stacji roboczych - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Roland Fantom X - opis stacji roboczych (/temat-roland-fantom-x-opis-stacji-roboczych)



Roland Fantom X - opis stacji roboczych - KBK - 19.12.2016

Z uwagi, że na forum 90% osób nie zdaje sobie sprawy, że można tworzyc muzykę elektroniczną na czymś innym niż PC z pirackim FL studio, postanowiłem stworzyć ten oto temat :)

Jako użytkownik stacji roboczej Roland Fantom Xa chciałbym przedstawić wady i zalety oraz krótką charakterystykę tego oto syntezatora Workstation. Mam nadzieję, że pomoże to wszystkim początkującym producentom w zakupie sprzętu ;) No to zaczynamy.

Na początek trochę o serii Fantom.... Seria Fantom X Rolanda jest następczynią flagowwej serii Fantom S. Produkcja Fantoma X została rozpoczęta w 2004 roku i zakończyła się w roku 2008, gdy pojawił się jego następca - czyli seria Fantom G. Roland produkował je w pięciu konfiguracjach, dając użytkownikowi wybór optymalnej wersji synytezatora.

Wszystkie modele Roland Fantom X za wyjątkiem wersji Xa posiadają kolorowy wyświetlacz 320x240 pikseli, klawiaturę syntezatorową z reakcją szybkości nacisku Velocity, 17 gumowych padów ( 10 w wersji Xa) oraz czujnik płynnego ruchu na podczerwień, który można dowolnie konfigurować pod kontrolę MIDI. Jedną z ciekawszych rzeczy są 4 konfigurowalne pokrętła knob, które mozna dowolnie podpinać pod kontrolery CC MIDI, aby móc na żywo sterować konfiguracją brzmienia, tempa itp.
Instrument wyposażono w slot kart pamięci, do którego za pomocą odpowiedniej przejściówki możemy podłączyć kartę Compact Flash (osobiście używam karty San Disk 1GB - działa rewelacyjnie), na której możemy zapisywać utwory, sample i importować z niej rzeczy z innych urządzeń, bo z kolei Fantom obsługuje próbki w formacie WAV oraz AIFF. Ponad to wyposażony jest w port USB, który może pracować w trybie pamięci masowej bądź wymiany danych MIDI. Niestety wsparcie sterowników dobiega już końca i jeśli chodzi o system Windows nie ma większych problemów z instalacją sterowników, ale na systemie OS X sterowniki MIDI działają najwyżej na wersji OSX 10.10 Yosemite - jako infotrmatyk poddałem się jeśli chodzi o instalację na nowszych wersjach, czyli 10.11 El Capitan.
Jeśli chodzi o pamięć, instrument posiada 64MB pamięci ROM dostępnej do zapisywania sampli, utworów itp, pamięć wewnętrzną ROM drugiego poziomu umożliwiającą zapisywanie ustawień użytkownika, tj. ustawienia arpegiatora, zestawów perkusyjnych, presetów trybu gry na żywo itp. Karta pamięci stanowi z kolei rozszerzenie pamięci ROM 64GB. Instrument posiada również pamięć ulotną RAM. W serii Fantom wynosi ona 64 MB (wersja Xa 8MB), jednak można ją rozszerzyć o kości DIMM SD-RAM (takie jak w komputerach stacjonarnych) do 512 MB, co daje możliwość załadowania do kilku godzin sampli jednocześnie - nieźle co? :)
I ostatnia rzecz z ciekawostek, instrumenty te można rozszerzać o kolejne brzmienia za pomoca kart SRX. Niestety są to drogie rozwiązania ale dzięki nim możemy mieć na pokładzie paletę bogatych brzmień.
Instrument posiada 128-tonową polifonię oraz 16-partowy multitimbral. Zaraz wytłumaczę o co chodzi...

[center]Specyfika instrumentu[/center]
Fantom może pracować w dwóch trybach - Patch oraz Performance. Ten pierwszy nadaje się do grania np. jako aranżer, drugi zaś służy do gry na żywo bądź budowania projektów, skupię się na tym trybie. W obu trybach mamy do dyspozycji około 1300 brzmień, które możemy dowolnie edytować.

Syntezator
Co do specyfikacji serca instrumentu, czyli syntezatora, instrument oparty jest o tzw. syntezę Wavetable, czyli brzmienia kreowane są za pomocą sampli wbudowanych w instrument bądź zaimportowanych do pamięci wewnętrznej lub kart SRX. Presety barw możemy zbudować z maksymalnie 4 próbek, z czego każda z osobna poddawana jest obróbce obwiedni, filtrów oraz dwóch procesów LFO. Bardzo dużym ułatwieniem dla początkujących użytkowników jest tryb graficzny, w którym użytkownik zmieniając wartości np. filtra LFO lub filtra CUTOFF widzi na wykresie jak to działa obrazowo.

Sampler
Fantom jako syntezator w moim odczuciu posiada bardzo rozbudowany sampler, gdzie obróbka sampla według mnie trwa krócej niż na komputerze i jest o wiele wygodniejsza. Na duży plus zasługuje sama elektronika instrumentu, ponieważ samplowanie z mikrofonu lub jako wejście liniowe nie pociąga za sobą dużo szumów jak to jest w przypadku niektórych interfejsów audio. Niestety nie mamy do dyspozycji zasilania Phantom i w przypadku mikrofonów wymagających takiego zasilania musimy doposażyć się w taki zasilacz.
Po załadowaniu sampla mamy do dyspozycji normalizację, dostosowanie tempa oraz przycinanie sampla. System automatycznie potrafi wykryć tempo próbki, a do ustawiania przycinania sampla oraz pętli możemy posłużyć się pokrętłami knob - całość za to czytelnie w formie graficznej przedstawiona jest na wyświetlaczu. Gotowy sampel możemy podpiąć pod klawiaturę lub pady, a szybkość odtwarzania możemy zsynchronizować z tempem na instrumencie.

Pady
Seria fantom posiada 16 konfigurowalnych padów (9 w wersji Xa). Domyślnie są one podpięte pod kanał 10 MIDI i odtwarzają próbki perkusji, jednak możemy je skonfigurować dowonie podpinając do nich np. sample lub wykorzystywać funkcję RPS - jest to funkcja, która potrafi jednym kliknięciem odtwarzać na żywo wcześniej zapisany Pattern z sekwensera.

Sekwencer
Na pochwałę zasługuje sekwencer. W trybie performance umożliwia on zbudowanie całego gotowego utworu. Dzieli się on na tryb Pattern - w nim układamy poszczególne partie, oraz Song - tu układamy utwór w "klocki" korzystając z patternów lub grając bezpośrednio na ściezkach.
Sekwencer posiada 16 ścieżek i można użyć masymalnie 16 presetów w tym perkusji do układania utworu, ponieważ ogranicza nas 16-partowy multitimbral. Jednak to nie wszystko :) Seria Fantom posiada możliwość dołączania ścieżek Audiotrack, co daje nam nieograniczone możliwości w budowaniu utworu nie zważając na ograniczenia multitimbrala. Niestety model Xa nie posiada tej funkcji, ale ja stosuję praktykę podpinania sampli pod pady i wyzwalania ich w jednym ze ścieżek - co daje zamierzony efekt.
Ponad to sekwencer wyposażono w szereg funkcji typu kwantyzacja, przesunięcia i obróbka nut i nawet Pianoroll(!).

Arpegiator
Osobiście błąkając się po świecie muzyki i oprogramowania DAW, nie widziałem jeszcze tak rozbudowanego arpeggiatora, jaki jest w w Fantomach. Generalnie mamy do dyspozycji 128 presetów oraz 128 banków użytkownika. Nie będą wchodził w szczegóły, ale arpegiator pozwala na graficzne budowanie przebiegów na wyświetlaczu, co ułatwia pracę nad danym przebiegiem.

Procesory efektów

Fantom-a wyposażono 3 procesory efektów MFX, które mogą działać jednocześnie i na nich mamy do wyboru kilkadziesiąt typów tj.Equalizer, Reverb, chorus, delay, distortion, kompresor. Oprócz tego znalazł się dedykowany procesor Reverb oraz dedykowany proxesor Chorus/delay. Daje nam to łącznie 5 procesorów do dyspozycji jednocześnie, które można routować dowolnie aby działały jako procesory insertowe bądź FX.
Świetnym procesorem w Rolandzie jest Procesor Masteringowy na kanale Master. Jest to 3-pasmowy kompresor, dzieki któremu nasz utwór nabierze bogatszego brzmienia, oczywiście pod warunkiem, że potrafimy go obsłużyć ;)
No i na mkoniec został jeszcze procesor efektów wejściowy, znajduje się on na kanale wejścia instrumentu i można skonfigurować na nim Equalizer, enhancer, center canceler.

Mikser
Mixer w Fantomie jest dość rozbudowany i graficznie ergonomicznie pokazany na wyświetlaczu. Można na nim sterować poszczególnymi 16 partami ustawiając kolejno na nich takie rzeczy jak głośność, panorama, głośność danego efektu. Ponad to dzięki zewnętrznemu oprogramowaniu po dkontrolą systemu Windows możemy mieć widok w-w miksera na wyświetlaczu komputera i sterować nim myszką na ekranie :) To samo dotyczy budowy brzmień syntezatora, które możemy układać sterując z komputera.


Roland Fantom X6

[Obrazek: 7ef9ee17ea4a.jpg]

To podstawowy mode tej serii. Posiada kolorowy wyświetacz 320x240 pikseli, 61 klawiszy i 16 gumowych padów.

Roland Fantom X7

[Obrazek: 83c5e5206b85.jpg]

Podobnie jak model X6, lecz posiada 76 klawiszy.

Roland Fantom X8

[Obrazek: 5021c3b56c84.jpg]

Flagowy model serii Fantom X. Posiada 88 ważonych klawiszy w przeciwieństwie do swoich mniejszych braci, których wyposażono w zwykłe klawisze syntezatorowe.

Roland Fantom Xa

[Obrazek: 7532fa3a51a8.jpg]

Jest to najuboższa wersja modeli z serii X. W przeciwieństwie do swoich braci, posiada czarno-biały wyświetlacz 240x64 piksele, 8MB pamięci RAM, odrobinę mniej próbek, 9 twardych padów. Model ten miał premierę nieco później niż jego bracia, miał bowiem zrobić furorę w stosunku cena-jakość, i chyba się udało ;)

Roland Fantom XR

[Obrazek: 7fcb50394565.jpg]

Jest to wersja syntezatora przystosowana do montowania w szafie Rack 19". Nie posiada rzecz jasna klawiatury i służy wyłącznie jako moduł brzmieniowy.


Poniżej filmiki przedstawiające muzykę zrobioną w 100% na tym sprzęcie :)










RE: Roland Fantom X - opis stacji roboczych - Zirds - 21.12.2016

Reklama dźwignią handlu.


RE: Roland Fantom X - opis stacji roboczych - Wasp - 21.12.2016

ja nie mam fantoma tylko yamahę qs-300 i rolanda e-38
nie brzmią tak dobrze jak fantom więc zastaje mi tylko robienie muzyki na dawie


RE: Roland Fantom X - opis stacji roboczych - Martin - 15.01.2017

Solidne opracowanie tematu. Szkoda ze zainteresowanie jest niewielkie, bo rownież mógłbym streścić kilka gratów w takiej pigułce jak KBK. Ciekaw tez byłbym ewentualnej dyskusji pod wątkiem ale niestety rządzi wirtual. Ciekawe czy hi-endowi użytkownicy VSTi znają dobrze swoje instrumenty, czy znają tylko barwy.

W tekście wkradł sie ciekawy watek w kwestii syntezy. Seria Fantom nie ma syntezy Wavetable, taka syntezę ma np. Waldorf Wave, lub jego wirtualna wersja Nave. Roland zbytnio nie promował wtedy żadnej nazwy syntezy, wiec niektórzy mówią ARX lub PCM, generalnie nie ma jasności co do nazwy handlowej. Nie jest to na pewno Wavetable (pomimo ze fachowcy z EiS potrafią tak napisać:). Wavetable to sekwencyjne przemiatanie tablicy próbek i daje zupełnie inny typ dźwięku niż Fantom.


RE: Roland Fantom X - opis stacji roboczych - KBK - 15.01.2017

(15.01.2017, 10:19)Martin napisał(a): W tekście wkradł sie ciekawy watek w kwestii syntezy. Seria Fantom nie ma syntezy Wavetable, taka syntezę ma np. Waldorf Wave, lub jego wirtualna wersja Nave. Roland zbytnio nie promował wtedy żadnej nazwy syntezy, wiec niektórzy mówią ARX lub PCM, generalnie nie ma jasności co do nazwy handlowej. Nie jest to na pewno Wavetable (pomimo ze fachowcy z EiS potrafią tak napisać:). Wavetable to sekwencyjne przemiatanie tablicy próbek i daje zupełnie inny typ dźwięku niż Fantom.

Jako wieloletni użytkownik Fantoma z pewnością posiadasz większą wiedzę na jego temat :) Przeszukując internet nie do końca potrafiłem znaleźć informacje na temat syntezy, nawet na wikipedii opisano, że Fantom ma taki oto rodzaj syntezy:
https://en.wikipedia.org/wiki/Digital_signal_processing

Ale zapewne to również wróżenie z fusów ;) Może z ciekawości napiszę do Rolanda w tej kwestii, zobaczę co odpiszą ;)

Chciałbym jeszcze dodać, że w ostatnim czasie kontaktowałem się z supportem Roland Poska - muszę przyznać, że firma ma bardzo profesjonalne podejście do klienta. Podczas, gdy szukałem rozwiązania do podpięcia Fantoma do MAcbooka po MIDI ludzie ze wsparcia oferowali pomoc i to za darmo, co nie zawsze się zdarza w tych czasach.
Gdyby kogoś interesowało - Świetnie sprawdza się interfejs Roland UM-One MK2 - kosztuje nieco ponad 100 zł a potrafi bez problemu przenosić wszystkie komunikaty midi do Windowsa i OS X.