MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
ELECTRONICA Maws Sky - Indygo !@2 - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: ELECTRONICA Maws Sky - Indygo !@2 (/temat-electronica-maws-sky-indygo-2)



Maws Sky - Indygo !@2 - Maws - 26.03.2017

Alternatywna wersja utworu którym już się tu na forum chwaliłem.




RE: Maws Sky - Indygo !@2 - Niflheim - 26.03.2017

Utwór dość przyjemy
Ten Pad(czy lead) wchodzący około w 2:00 nieco mnie drażni
Poza tym nie mam się do czego przyczepić 4


RE: Maws Sky - Indygo !@2 - Mocade - 30.03.2017

Podzielam zdanie Niflheim'a, ten efekt trochę dekoncentruje. A tak poza tym to kombinacje przeróżnych efektów i spokojny rytm.. forma choć prosta, to potrafi przemówić do słuchacza. Całkiem spoko. Pozdrawiam.


RE: Maws Sky - Indygo !@2 - ak47soundsystem - 30.03.2017

Jeszcze rytm ujdzie, ale cóż to za wyczyn. W warstwie harmonicznej melodycznej, to wszystko jest zupełnie od czapy.
Nie wciąga. Męczy.


RE: Maws Sky - Indygo !@2 - Shabboo Harper - 7.04.2017

Hey Maws Sky. Względem pierwotnej wersji jest różnorodniej w syntezie „beznamiętnych” tonów, „obficie” w tle; frymuśnie w złożonej przestrzeni utworu. Takowe „rozbicie” nie tylko rozkojarza, lecz także nie brzmi spójnie. Multum barw/efektów w swych autonomicznych zbyt „dobrowolnych” wariacjach tworzy spory „twórczy harmider”. Tu „coś” plumka, tam „coś” brzęczy; tu „coś” mruczy, tam „coś” męczy. ^^ Drums'y „w odcieniu” Garage (przeważają w P kanale); Hi Hat'y zbyt donośne, podobnie jak Pluck/Bells'y (spróbuj „przyciąć owym górę”). Od 2:00 jakiś „dławiący” metaliczny ton brudzi miks; od 3:53 jest ogromnie „gęsto” w efekcie Distortion/Flanger (?). „Dół” z potężną „powłoką” Bass'u „przykrywa” brzmienie reszty dźwięków. Przewodni wątek nieśpiesznie kroczy (będąc zintensyfikowanym przez spokojne Pad'y), jest stateczny; przyzwoity w swej konstrukcji. ^^ Jednakże, wszystkie kolejne tony kreują „przesyt” w swych (quasi analogowych) modulacjach. Miks zbyt cichy. Klimat nostalgiczny... ;)