Hardware'owe tajemnice - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc) +--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software) +--- Wątek: Hardware'owe tajemnice (/temat-hardware-owe-tajemnice) |
Hardware'owe tajemnice - hudson462 - 26.05.2017 Cześć. Przeczytałem dzisiaj wywiad z Tomaszem Mirtem przeprowadzony dla EiS. Całkiem inspirujący tekst, ale dwie rzeczy zwróciły moją uwagę w szczególności. Pozwolę sobie zacytować ten właśnie wywiad, żeby rozjaśnić o co chodzi: "Jakiś czas temu trafiłem na utwór "Jolene" Dolly Parton zwolniony do 33BPM i to było niesamowite. Ja dodatkowo potraktowałbym ten singiel papierem ściernym- uwielbiam takie zabiegi... Kiedyś kupiłem Rolanda RE100, pierwsze Space Echo. Chociaż to nienajlepszy delay i jest trochę rozklekotany, to idealnie nadaje się do psucia dźwięku. Zakręcam feedback na zero i używam tylko 100% mokrego dźwięku. Jeśli wpuścisz w nie najbardziej naiwne brzmienia FM albo jakieś PCM ze starego ROM-plera, na wyjściu zawsze będziesz miał cudowne zgliszcza, których mogę słuchać godzinami." Zastanawiam się o jakich zgliszczach dokładnie mówi Tomasz Mirt... Skoro feedback jest na zero to napewno nie chodzi o nieprzewidywalne delay'e. Może ma na myśli jakiś typ distortion? Jest ktoś w stanie mi to wyjaśnić? Druga sprawa i znowu cytat: "Modular w pewnym momencie wydał się naturalną drogą i szybko "zjadł" kolekcję vintage'owych synthów oraz przynajmniej połowę outboardu. Eurorack dalece rozwija ideę modularów z lat 70.- to praktycznie sprzętowy DAW. Nie powiem "analogowy", bo jest tam wszystko- analog, lampy, cyfra w postaci zaawansowanego DSP, jak i 8-bitowej surowizny. Są też zupełnie szalone pomysły, jak chipy projektowane do dźwiekowych zabawek, generatory modulujących napięć, wykorzystujące radioaktywne próbki, albo przester, który posługuje się zamkniętą w skrzyneczce ziemią." O co chodzi z tym przesterem ze "skrzyneczką z ziemią"? Wiecie, jak to się nazywa? RE: Hardware'owe tajemnice - Zirds - 26.05.2017 W pierwszym przypadku chodzi o singiel płyty winylowej, która z wiekiem czasu i odsłuchań została zniszczona przez igłę - dlatego można traktować płyty papierem ściernym by jeszcze bardziej uzyskać brzmienie znisczenia dźwięku, który przez igłę w gramofonie idzie do głośników lub na mikser. W tamtym przypadku z gramofonu na Space echo Rolanda ustawionego na 100% wet. Pojawią się "szarpane" dźwięki zniszczonej płyty z głębokim delayem RE: Hardware'owe tajemnice - Zirds - 26.05.2017 Co do drugiego, to chodzi o jakiś eksperyment dźwiękowy.. pełno tego jest.. jak wspomniał "Są też zupełnie szalone pomysły, jak chipy projektowane do dźwiekowych zabawek" .. Albo ziemniaczany syntezator Więc może jest jakiś przester, który zrobili ze skrzynki wypełnionej ziemią RE: Hardware'owe tajemnice - hudson462 - 26.05.2017 Podeślesz link prezentujące ten pierwszy efekt z delay'em? RE: Hardware'owe tajemnice - Zirds - 26.05.2017 W sumie nie mam nigdzie żadnej prezentacji, ale widziałem podobne zabiegi muzyczne i eksperymentalne z instrumentami i hardwarem.. |