MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Od czego zależą emocje? - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Dyskusje (https://musicproducers.pl/forum-dyskusje)
+---- Wątek: Od czego zależą emocje? (/temat-od-czego-zaleza-emocje)



Od czego zależą emocje? - Jeykop - 9.08.2017

Tak mnie naszło.. Cała muzyka to emocje. Wszystkie techniczne aspekty to tylko 1% tego co słyszymy, najważniejsza jest muzyka. No właśnie, dla mnie emocje w muzyce są najważniejsze (może przez to czasem zapominam o miksie xd), ale skąd one się biorą?

Wiadomo, dane emocje zwykle wiążą się o określonym gatunkiem ble ble ble.. Jednak co takiego musi mieć utwór w innym gatunku aby wywołał u słuchacza emocje? Jakiekolwiek. Powiedzmy, Michał na co dzień zwykle słucha House, Progressive itp. ale natrafia na kawałek Hardstylowy, który powoduje u niego ciarki. Ale czemu? Przecież nie słucha takiej muzyki, jednak akurat ten kawałek wywołał u niego najlepsze uczucie ever. Drugi przykład że Wiktoria słucha Rocka, Metalu ale natrafiła na rap, który wywołał takie same emocje u niej jak np. "Nothing Else Matters". I znowu, dlaczego? Przecież to totalnie nie jej bajka, przypadkiem na to natrafiła oglądając śmieszne filmiki z kotami na YT.

Chętnie się dowiem od czego wg was zależą emocje w utworze. Tak. Zgadzam się. Zależą od wszystkiego związanego z samą muzyką (nie technikaliami). Ale jednak jedne utwory mają to coś to przyprawia o ciarki i to niezależnie od typu. Czy to 90 BPM czy 150. Jakie jest wasze zdanie?


RE: Od czego zależą emocje? - Royal Cartel - 9.08.2017

Dobór dźwięków (instrumentów, jak i barwy), aranżacja, łączenie ze sobą elementów, melodia itd.
Wydaje mi się, że "emocje" to pojęcie zbyt ogólne i trzeba to czuć.
Dlatego prawdziwi muzycy, to osoby emocjonalne, które te emocje potrafią zarówno odczuwać, jak i je wytwarzać.


RE: Od czego zależą emocje? - In-Tegral - 9.08.2017

Nie wydaje mi się, żeby barwa czy instrument miały wpływ na emocję, dobra melodia na każdym instrumencie wyrwie z kapci. Moim zdaniem emocje to akordy, progresja, bassline. Dźwięki idą do góry albo skaczą o oktawę wyżej ? Nasze emocje podążają również za tym. To samo się dzieje w odwrotnej sytuacji. Kwestia dobrego opanowania budowania melodii i dobierania dźwięków.

Co do "ciar na plecach" to tutaj chyba też podświadomość działa, to samo jest z akordami. Najprostsza majorówka zawsze jest najbardziej chwytliwa i w 90% podoba się ludziom.


RE: Od czego zależą emocje? - Zirds - 9.08.2017

Powiem Ci tak.. w traumatycznych momentach mego życia wychodzą mi najlepsze kawałki ;)


RE: Od czego zależą emocje? - Royal Cartel - 9.08.2017

Otóż barwa i instrument mają duży wpływ. Chociażby, prosty przykład, skrzypce vs zwykły saw, pomyśl, co oddaje bardziej emocje.


RE: Od czego zależą emocje? - Recoil83 - 9.08.2017

Cała moja twórczość to emocje, czasami dobre, czasami złe, myślisz że od tak tworzę sobie utwór?


RE: Od czego zależą emocje? - OProject - 9.08.2017

Każda muzyka ma w sobie emocje, bo tak naprawdę w muzyce to właśnie o nie chodzi (oczywiście muzyka jest różna, każdy ją inaczej odbiera, albo po prostu jest niskiej jakości xd)
Muzyka to zapisane dźwiękiem emocje, obrazy, historie... i nie ma znaczenia jaki gatunek muzyczny.
Melodia, klimat, barwa dźwięku ma znaczenie dla emocji, ale tak naprawdę utwór muzyczny składa się z wielu aspektów i każdy jest ważny.
Miks też jest ważny, bo jeśli mamy melodie na fortepian i damy ścieżkę na 10% to nikt jej nie usłyszy, nie będziemy wiedzieć na jakim instrumencie się skupić itp.
Barwa też ma znaczenie, jak zabrzmi hardstylowy kawałek na flecie i zwykłej perkusji?
Jak zabrzmi Johann Pachelbel - Canon in D Major zagrany na hooverze lub hardstylowym screechu? xd

Ale najważniejsza jest... wszystko jest najważniejsze, choć skłaniał bym się ku melodii ;)


RE: Od czego zależą emocje? - In-Tegral - 9.08.2017

To saw już nie może oddawać emocji? ;)


RE: Od czego zależą emocje? - dejfdj - 9.08.2017

(9.08.2017, 21:05)Royal Cartel napisał(a): Otóż barwa i instrument mają duży wpływ. Chociażby, prosty przykład, skrzypce vs zwykły saw, pomyśl, co oddaje bardziej emocje.
Niezaprzeczalnie.

(9.08.2017, 21:18)Recoil83 napisał(a): Cała moja twórczość to emocje, czasami dobre, czasami złe, myślisz że od tak tworzę sobie utwór?
Gruntownie

(9.08.2017, 22:21)In-Tegral napisał(a): To saw już nie może oddawać emocji? ;)
Możliwe


RE: Od czego zależą emocje? - Knifeman - 10.08.2017

W moim przypadku 85% to dobra melodia ale aż taka że ciarki wychodzą i szkli się oko. Dodatkowo 10% to idealnie udane barwy dźwięku które tworzą melodię. 5% to skojarzenie utworu z ważną chwilą w życiu lub jeśli zajdzie mam w pamięci tak że sam fakt pierwszego odsłuchu tego utworu jest już ważną chwilą.


RE: Od czego zależą emocje? - Jeykop - 10.08.2017

No właśnie, spore znaczenie ma aktualna sytuacja w której się znajdujemy.. Bo powiedzmy, w piątek, przed imprezą raczej największe emocje będą u nas wywoływać raczej imprezowe tracki, czy jest to klubówka, czy jest to jakiś gatunek rockowy (przed koncertem np.). A pewnie znowu w jesienny, szary wtorek , gdy dwa dni temu dziewczyna z nami zerwała to raczej lepiej wejdzie coś smutnego. I będziemy płakać xd

Ostatnio oglądałem sobie seta Garrixa z Tomorrowland. Nuda jak zwykle. Oprócz ostatniego kawałka i tej sceny:



Prosty kawałek, jakiś progressive, taki dosyć nawet w jego stylu. Pomijając fakt że ten typ pewnie i tak by jej się oświadczył, czy by zagrał Animals czy to xd No ale wg mnie wpasowane idealnie i właśnie widząc tą sytuację pomyślałem o tych całych emocjach związanych z muzyką i właśnie takie chciałoby się przekazywać poprzez swoje utwory.

Edit: link nie odpala się prawidłowo więc chodzi mi dokładnie o 54:59


RE: Od czego zależą emocje? - Mandalar - 16.09.2017

Emocje to magia :)
To rozładowanie napięcia tak, że popłynie energia.
Katalizatorem może być cokolwiek.
Muzyka jest w tym świetna, bo dźwięki są czymś abstrakcyjnym i nie odciągają uwagi poprzez intelekt - chyba, że jest się producentem i słucha się zimno, technicznie ;)

Komponując wkładamy to co czujemy, albo to w co umiemy się wczuć.
Kiedy słuchacz przeżywa coś podobnego, albo potrafi się wczuć w coś co przekazuje utwór - zaiskrzy i pojawiają się emocje.

Takie są moje skojarzenia w tym temacie.


RE: Od czego zależą emocje? - SNICKERS - 5.03.2018

na filmiku jak się ta nuta nazywa 8.37 bo jest mega


RE: Od czego zależą emocje? - Hola Flavio - 5.03.2018

Melodia to pierwiastek, a raczej poprostu dobra baza

Cały sounddesign, fxy, aranżacja i finalne brzmienie ma największe znaczenie, jeśli wymagamy czegoś od utwory. Żywe instrumenty często mają wielką przewagę nad elektroniką, jeśli chodzi o emocje.

Oczywiście odczucia co do każdego numeru to indywidualna sprawa. Dla jednego to może być wspaniały wyciskacz łez, dla drugiego zwykły smęt


RE: Od czego zależą emocje? - dejfdj - 19.03.2019

(9.08.2017, 21:05)Royal Cartel napisał(a): Otóż barwa i instrument mają duży wpływ. Chociażby, prosty przykład, skrzypce vs zwykły saw, pomyśl, co oddaje bardziej emocje.
Niezaprzeczalnie

(9.08.2017, 21:18)Recoil83 napisał(a): Cała moja twórczość to emocje, czasami dobre, czasami złe, myślisz że od tak tworzę sobie utwór?
Gruntownie

(9.08.2017, 22:21)In-Tegral napisał(a): To saw już nie może oddawać emocji? ;)
Możliwe

Prawdę mówić. Tylko prawdę. Nie poganiam, ale nalegam.


RE: Od czego zależą emocje? - Sajtrus - 19.03.2019

Każdy , kto tu coś wpisze to prawie jak spowiedź.Bez emocji praktycznie nie ma weny i muzyki.Zawsze powtarzałem sobie, najtrudniej jest zagrać coś jak najprościej, jak najprostszymi środkami wyrazu.Melodia jest pierwsza, potem już osłuchanie tych wszystkich usprawnień -DAW, kilogramy VSTów , miksów, masterów- i czasem się człowiek pogubi w tym wszystkim. Dla mnie przykładem jest np. Chopin. Miał fortepian, papier nutowy, jakiś ołówek , nic nie nagrywał, nie kasował, nie miksował. A jakie dziedzictwo? Miał wenę, emocje i to jest fantastyczne, przecież nie miał KOMPUTERA, a tylko to co na papierze nutowym i to co w głowie.No i oczywiście warsztat i opanowanie instrumentu- a to jest niestety podstawa, aby to co siedzi w głowie , po prostu zagrać prawidłowo.
Dziś są tak niesamowite możliwości , przelania swoich emocji i tej nieodgadnionej WENY natychmiast.
Zatem nie wsydżmy się swoich emocji, bo każdy człowiek muzykujący jest dobry wg mnie.
Uff, więcej grzechów nie pamiętam.
P.S.
Co innego granie na emocjach- tego jest cała masa , tony "muzyki" spotkałem się już z poradnikami , jak się robi przeboje-werse, chorus, werse,werse, pauza, werse,werse, chorus, chorus,chorus i już. I akordy 4 pętloza + wzmacniacze głośności.


RE: Od czego zależą emocje? - Evennumbers - 19.03.2019

Emocje zależą w głównej mierze od DAW'a z którego korzystamy. Na FL Studio nie uzyskasz takich emocji jak w Cubase.


RE: Od czego zależą emocje? - Sajtrus - 20.03.2019

(19.03.2019, 19:41)Evennumbers napisał(a): Emocje zależą w głównej mierze od DAW'a z którego korzystamy. Na FL Studio nie uzyskasz takich emocji jak w Cubase.

Hehe , w tym coś jest :) mam Cubase 9.5 , 10 ( legalne) i czasem mnie " emocje" ponoszą , bo np w Reaperze jest moja "wena" , śmieszne i tu na teraz robię i się nagrywa na wyciągnięcie ręki,( Ctrl + Alt +B) to w Kubasach jakoś naokoło , i ten zapał zanika. A może w Cubase jest podobna opcja, której nie znam?