HIP HOP Oh P Beatz - Morning (+2) - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum) +--- Wątek: HIP HOP Oh P Beatz - Morning (+2) (/temat-hip-hop-oh-p-beatz-morning-2) |
Oh P Beatz - Morning (+2) - Overpaweu - 5.09.2017 Mały wakacyjny projekt - 3 beaty ode mnie. Zapraszam do odsłuchu i podzielenia się waszymi opiniami. poprawiam tytuł Maciek RE: Oh P Beatz - Morning (+2) - tks21 - 19.09.2017 Morning - lubię werbel na mocnym czystym reeverbie . Kick delikatniejszy od werbla. Kawałek na rozkminę (jak dla mnie) Melancholijny klimat 5/5 za ten utwór Sunset - Szczerze, nawet siedzi ale to do końca nie mój klimat, ale jest dobrze. Oryginalny wałek 4/5 Midnight - Piszę na bieżąco. Wałek w sam raz na samotną jazdę autem w nocy (kojarzy mi się, podróż do dilera po... sam już wiesz po co ) a tak na poważnie. Utwór bardzo dobry Podobają mi się synthy, które zastosowałeś 5/5 Suma sumarum 4.75 za wszystko czyli 5 Pozdro RE: Oh P Beatz - Morning (+2) - Overpaweu - 21.09.2017 Świetnie odczytałeś zamysły każdego kawałka - taki był plan żeby tak brzmiały, przynajmniej na początku a później wydawało mi się, że trochę zboczyłem z wyznaczonej drogi. Cieszę się że synthy się podobają, bo dopiero zaczynam z syntezą. RE: Oh P Beatz - Morning (+2) - Shabboo Harper - 26.09.2017 Jeśli chodzi o moje wrażenia: "Morning": Snare w tym konkretnym utworze nie koreluje z resztą tonów; "nie klei się", wręcz burzy odbiór. Smyczki (koloryt wiolonczeli kojarzy mi się z przewodnim motywem "Game of Thrones") prezentują się ślicznie; podobnie jak Synth'y (choć te godne są minimalnego "utemperowania"). "Flirt" (cichego) Bass'u z surowym swym brzmieniu Piano ponętny. Kick piętnuje brak ciepła, jednocześnie siły i "mięsistego" wydźwięku. "Szumiaste" Hi Hat'y (przewaga w L kanale) krztynę beznamiętne, nadto jest owych zbyt dużo w ok. 18 kHz. Wdzięczny temat. "Sunset": Intro chwytliwe, choć "wirujący" Background (a'la Panning) krztynę przesadzony. Prezencja instrumentarium perkusyjnego ciekawa; lekko Vintage, acz Kick lichy, werbel zaś brzmi swoiście, nietypowo. Miks zgrabny. Melodyjne tło (Jazzy Pad'y) plus przyjemne "cykacze" i rześkie Piano (przewodzi w P kanale) kreują barwny feeling. Jest potencjał. "Midnight": klimat specyficzny, wszelako pod względem aranżu czy też Sound Design'u nie przekonuje mnie tak jak powyższe projekty. Sub Bass ładnie wyróżnia się w dolnych rejestrach, przez to suchy Kick i lekko rachityczny Snare (aż tak) nie drażnią. Synth'y plus Fx'y atmosferyczne. Technicznie to najlepszy z tychże trzech track'ów. Pawle, wciąż kojarzę Twoje świetne "Dancing By The Fire". Potwierdzę, iż cechuje Cię talent do kreacji zmyślnych Bit'ów. Don't U stop... ;D |