MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
FILM Phil Wardeski - Odonata - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: FILM Phil Wardeski - Odonata (/temat-film-phil-wardeski-odonata)



Phil Wardeski - Odonata - Phil Wardeski - 29.10.2017

Dawno tutaj nie zaglądałem. Myślę, że gdzieś się zawiesiłem, w bliżej nieokreślonym czasie i przestrzeni. Mówię, że może wrócę i zacznę całą produkcje od nowa. Mówię tak w kółko i w kółko, blablabla. Jakoś od dwóch lat mnie tu nie było, trochę się stęskniłem.

A tak już nie rozczulając się, bo ile można. Udostępniłem w końcu coś nowego, coś co długo na to czekało :)

Standardowo: Słuchajcie (w skupieniu) i hejtujcie (byle konstruktywnie!):





"Ważki (łac. Odonata) – symbol nieśmiertelności, odnowy po złych czasach, aktywności"


RE: Phil Wardeski - Odonata - Fantasmagorian - 30.10.2017

Piękne. Całego uroku dodają odgłosy naciskanych klawiszy w pianinie. Naprawdę piękny utwór. Ująłeś w nim wszystko co trzeba i jak trzeba. Niczego bym w nim nie zmienił. Ja proszę o więcej takich utworów z Twojej strony i częstsze publikacje. Gratuluję. (5)


RE: Phil Wardeski - Odonata - Phil Wardeski - 30.10.2017

@Fantasmagorian - Utwory w takim klimacie czasami zdarza mi się stworzyć, aczkolwiek w moich produkcjach głownie będę zahaczać o Techno czy IDM, ale kto wie, co mi wpadnie jeszcze do głowy :D Cieszę się i dziękuje Ci za poświęcony czas na odsłuch i komentarz! :)

UWAGA ZAGADKA: "W utworze jest zastosowana pewna zmiana, załamanie współczesnych reguł (tak myślę). Dość niestandardowa... Podpowiedź: Zagraj to na klawiszach, może coś usłyszysz" - powodzenia, hihi :P


RE: Phil Wardeski - Odonata - Fantasmagorian - 30.10.2017

No to teraz dałeś do myślenia :)


RE: Phil Wardeski - Odonata - Zarax - 30.10.2017

No ładnie.
Smutna taka :)


RE: Phil Wardeski - Odonata - Mandalar - 30.10.2017

A to nie pedał słychać? Trochę to tak przejaskrawione jakby ktoś mikrofon specjalnie przy nich postawił żeby ich dźwięk nagrać, moją uwagę one trochę odciągały od całokształtu...


RE: Phil Wardeski - Odonata - libra_makowski - 31.10.2017

Przyjemnie, miło, tajemniczo. Od połowy bass fajnie zmienia charakter w bardziej mroczny. Do filmu nadaje się jak najbardziej!


RE: Phil Wardeski - Odonata - PureInstinct - 31.10.2017

Jestem pod wrażeniem - podoba mi się! Poprzez dobrą paletę dźwięków, harmonię i melodię cała historia, którą chciałeś przekazać, jest niezwykle spójna i trafia mocno w słuchacza. No może prócz tego dźwięku odbijających klawiszy, które wbrew opiniom - nadają według mnie świetnych harmonicznych i ozdoby do kompozycji (choć lekko przyciszyć nie zaszkodzi), dopnę jedną wadę - zbudowałeś tak świetną historię, skupiony słuchając od 1:30 poczułem, że zbliża się niesamowite epicentrum emocji... jednak wszystko puściło i poprzez twoją progresję akordów, budowanie napięcia można poczuć się trochę oszukanym, gdyż kompozycyjnie, melodycznie nie rozwiązałeś tego właściwie. Historia urywa się nie zostawiając nic po sobie, żadnego przemyślenia - fakt, że nie skończyłeś na tonice, daje wrażenie otwartego zakończenia, jednak zakończyłeś to tak, jakbyś opowiadał coś w stylu "To było piękne zwierzę, piękny ogon, ostre zęby ... (pół godziny o atutach)... niezwykle szybko biegał, polował. No ale chuj, zdechł." :D

Jednakże kupiłeś mnie charakterem utworu :) Dla mnie to i tak solidna robota Wardance. Witaj na forum :)


RE: Phil Wardeski - Odonata - Phil Wardeski - 31.10.2017

Dziękuję ślicznie każdemu za konstruktywne i nie bezsensowne opinie! Miło, że ktoś zwrócił uwagę również na negatywne elementy, bo przy okazji wiem co mogę poprawić :D

@Mandalar - No masz rację, mogły by być ciszej te dźwięki, będę mieć w przyszłości na uwadze takie detale.

@PureInstinct - Jaaaki długi komentarz! :) Od razu miło! Twoje spostrzeżenie dotyczące zakończenia utworu uważam jak najbardziej za słuszne. Aczkolwiek było ono zamierzone. W podstawowej wersji utworu po zakończeniu się frazy metalicznymi dźwiękami miał nastąpić mocny, elektroniczny moment kulminacyjny. Miałem niestety problem z aranżacją, więc stwierdziłem że odetnę elektroniczną wstawkę i zostawię ją sobie na osobny track. Kto wie... Może Odonata 2 czy coś :P

PS. Już nie Wardance tylko Phil Wardeski!!


RE: Phil Wardeski - Odonata - Cris - 1.11.2017

Witaj serdecznie. Utwór jeśli chodzi o barwę fortepianu niezły, trochę kontrastują dolne partie z górnymi dość jasnymi i ostrymi brzmieniami klawiszy, ale rozumiem, że to przez dynamikę tak wyszło. Sama kompozycja w sobie jednak jest dość monotonna to tak jakbyś stworzył 2-4 patterny i potem je skopiował znowu dodając te perkusyjne przeszkadzajki w tle. Bardzo dobry reverb zastosowany na klawiszach. To jak najbardziej mogę zaliczyć na plus. Ode mnie takie 7+/10, ponieważ mając do dyspozycji jedynie fortepian, trzeba troszkę wysilić się bardziej by zbudować ciekawą historię a dwa akordy powtarzane przez prawie 3 minuty, męczą pod koniec. Umiejętności są, pomysły też, także działaj!


RE: Phil Wardeski - Odonata - Shabboo Harper - 8.11.2017

Tego typu temat kreuje jeden i niepowtarzalny "pejzaż melancholii" doświadczony w szczególnej (subiektywnej) impresji. ^^ Przy tak skromnym entourage'u utworu, naturalnie, iż możliwym jest "drążyć" techniczny wątek tegoż projektu, choćby pod względem wysublimowanych "nieczystości" (odgłos symulujący "pracę klawiszy") czy też ascetycznego aranżu tudzież ekspresji Twej twórczej wrażliwości poprzez takowy Sound Design. Możliwym, lecz... po cóż? Zważywszy, iż piszesz:

Cytat:"Myślę, że gdzieś się zawiesiłem, w bliżej nieokreślonym czasie i przestrzeni. Mówię, że może wrócę i zacznę całą produkcje od nowa. (...) trochę się stęskniłem."

I tęsknota bywa inspirująca. Filipie, wróciłeś. Only it matters... :)


RE: Phil Wardeski - Odonata - chafer - 8.11.2017

I to lubię. Jest pianino i klimat. Pianino brzmi po prostu świetnie i chyba nie słyszałem lepszego na forum. Dobre prowadzenie utworu. Przy pierwszym odsłuchu stwierdziłem, że dwa akordy to zdecydowanie za mało, aby stworzyć dobry utwór, ale po drugim (i trzecim) widzę, że po prostu niczego więcej nie potrzeba. Ode mnie 5.


RE: Phil Wardeski - Odonata - Phil Wardeski - 8.11.2017

@Shabbo Harper - Urzekła mnie jakże Twoja forma wypowiedzi na temat tego utworu. Cudowne, że w taki sposób potrafisz używać naszego pięknego języku. Dziękuję za komentarz i ciepłe przyjęcie z powrotem, Anno! :) (+)

@chafer - Cieszę się, że prostota w melodii jaką przedstawiłem nie jest odbierana jako "nie chce mi się dalej pisać" czy "niech się zanudzają na śmierć". Taki był zamiar, więc miło, że udało mi się go prawidłowo zrealizować :P (+)

Pozdrawiam! /Phil


RE: Phil Wardeski - Odonata - Abigail Noises - 12.11.2017

Jedynie czego mi zabrakło w utworze to dalszej części. Ten noise-uplifter, któy pojawia się w 1.15 jest bardzo dobry ale jak to uplifter zapowiada coś nowego... Tutaj mamy nagłe zejście po nim i zakończenie. Ogólnie jest to mega niewykorzystany potencjał, chciałoby się aby weszły inne instrumenty albo choćby melodia dramaturgią przygniotła słuchacza. Szkoda. Jednak szanuje Twoją wizję... Przejmująco dramatyczny z nutą nadziei track. Dobra robota.