+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: OTHER diplodok - livin in a bubble (/temat-other-diplodok-livin-in-a-bubble)
diplodok - livin in a bubble - denial3 - 2.06.2018
:V:V:V:V:V:V:V:V:V:V:V:V
wilkommen und mery krismas
piosenka zainspirowana pewnym zajściem które po raz kolejny uświadomiło mnie jak nasze przekonania i rozpędzają nas i przyhamowują
wilkommen und mery krismas
piosenka zainspirowana pewnym zajściem które po raz kolejny uświadomiło mnie jak nasze przekonania i rozpędzają nas i przyhamowują
RE: diplodok - livin in a bubble - CaffeineMC - 3.06.2018
ciężkie klimaty zapodałeś, wokal pasuje, do takiego pokręconego tła, na 1 rzut ucha, może momentami trochę za dużo "glitcha w glitchu", ale to moje subiektywne odczucie, pewnie kwestia osłuchania
RE: diplodok - livin in a bubble - Burning Car - 6.06.2018
Hm.. "odważny" kawałek. Nawet się tego miło słuchało - ogólnie pomysł jak najbardziej mi przypadał do gustu.
RE: diplodok - livin in a bubble - patorecydywa - 7.06.2018
Twoje kawałki są dla mnie jak steki. Mają dużo bardzo smakowitych soków, ale dwóch bym nie zjadł. Bardzo słyszę Super Collidera, ale chłopaki po sobie sprzątali i podawali lekkostrawne danie. U Ciebie to jest lekki sajgonik na talerzu
Świetne pady, wczute zabawy, fajne elementy, ale odnoszę wrażenie że jesteś osobą troszkę niecierpliwą
RE: diplodok - livin in a bubble - Royal Cartel - 8.06.2018
Kawałek ciężki, mroczny. Duża przestrzeń, ciekawe glicze.
Uwagi (pierwsze wrażenia):
0:32 warstwa wokalu, grająca bardziej w tle. Momentami brzmi, jakby wokalista nie był w stanie śpiewać.
Dopracowałbym właśnie tą warstwę wokalu.
Ogółem po przesłuchaniu całego utworu, wokal wpasowuje się w klimat i już tak nie razi jak na początku. 5/5 Świetna robota eror!
RE: diplodok - livin in a bubble - Shabboo Harper - 12.06.2018
Hey Miłosz. W moim odczuciu pod względem Vocal Design'u (a'la Marilyn Manson) track jawi się "apetycznie". Jest różnolicie, gęsto; aranżacyjnie sowicie
. Background trochę katorżniczy, mętny, smolisty; głównie "zgnieciony" przez Bassline tudzież stentorowe, nieokrzesane Glitch'e. Wszelako "coś" w tym jest 
. Technicznie, mimo paru "kiksów" projekt prezentuje się dość przyzwoicie; wszelkie Fx'y rezolutnie ułożone w przestrzeni tematu. To wielce porządny fundament do sztafażu. Klimat typu sick & creepy... ^D