MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Zależność: skala-akord - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Zależność: skala-akord (/temat-zaleznosc-skala-akord)



Zależność: skala-akord - MyNameIsJeff - 16.10.2018

Cześć.



Od pewnego czasu nurtuje mnie jedno pytanie. Prosiłbym o szczegółową odpowiedź, gdyż próbami podjęcia się komponowania utworów zajmuję się niezwykle sporadycznie, i stosunkowo od niedawna.

Otóż, moja bolączka spowodowana jest tym, iż wiem o istnieniu czegoś takiego jak skala. Wiem również, że utwór jest zbudowany między innymi z akordów. Proszę o poprawienie mnie, jeśli moje myślenie jest błędne, ale :
Skala, jak rozumiem wyznacza granicę, gdzie w danej kompozycji mogę się poruszać, które dźwięki są "dozwolone".
Akordy, natomiast, buduje się z kilku dźwięków na raz. Jednakże, jak wynika z moich obserwacji, niezwykle często, a może i nawet zawsze, dźwięki akordowe wychodzą poza skalę w przykładowym utworze. Brzmią dobrze, jednak i tak poza nią wychodzą.

Dlaczego tak się dzieje, i jak w takim razie dopasować dźwięki akordu pod wybraną wcześniej skalę?

Pozdrawiam.


RE: Zależność: skala-akord - OProject - 16.10.2018

Można używać dźwięków spoza skali, warunkiem jest tylko żeby dobrze brzmiało :P


RE: Zależność: skala-akord - MyNameIsJeff - 18.10.2018

Szczerze to niewiele mi to mówi. Tego, że mają dobrze brzmieć, to się domyślam, bo przecież inaczej kto by tego słuchał?
Bardziej mnie interesuje teoria jaka za tym procesem stoi. Przykładowo, klawiszowiec improwizując gra dźwięki, akordy, które pasują do siebie. Ma on w głowie całą bazę danych o akordach i stąd wie, który będzie idealnie współgrał z drugim? Czy jednak zna instrukcje bądź schemat, wedle których dopasowuje sobie kolejne dźwięki?
I ja właśnie o ten schemat, o tę instrukcję, lub chociaż dobre rady pytam.


RE: Zależność: skala-akord - OProject - 18.10.2018

Czasem robi się żeby brzmiały źle i nieprzyjemnie, w muzyce ciężkiej lub śmiesznej, karykaturalnej.
A jeżeli chodzi o twoje pytanie to zapewne masz na myśli progresje akordów, czyli w jakiej kolejności grać akordy ;)


RE: Zależność: skala-akord - neurojin - 18.10.2018

Tak jak byś zapytał ile masz posolić potrawe. Zależy jak kto lubi. A jeśli chodzi o progresje, to zauważ ze np. masz akordy, oznaczy je akord 1, 2, 3 i 4.
1, 2, 3, naleza do skali A
2, 3, 4 należą do skali B
Czyli 2 i 3 należą do jednej i drugiej skali.
W ten sposób możesz przechodzić pomiędzy skalami i będzie to brzmialo dobrze. Więc jeśli coś brzmi aż za dobrze, to tak naprawdę nie grasz poza skalą, tylko na ogół grasz w innej skali, nieświadomie.
A poza skale jak wyjdziesz to masz dysonanse, ale i one mogą się czasami przydać, jak np. chcesz zbudować napięcie (wykorzystuje sie to w soundtrackach do horrorów chociażby)


RE: Zależność: skala-akord - PROTONE - 18.10.2018

(18.10.2018, 14:11)MyNameIsJeff napisał(a): Szczerze to niewiele mi to mówi. Tego, że mają dobrze brzmieć, to się domyślam, bo przecież inaczej kto by tego słuchał?
Bardziej mnie interesuje teoria jaka za tym procesem stoi. Przykładowo, klawiszowiec improwizując gra dźwięki, akordy, które pasują do siebie. Ma on w głowie całą bazę danych o akordach i stąd wie, który będzie idealnie współgrał z drugim? Czy jednak zna instrukcje bądź schemat, wedle których dopasowuje sobie kolejne dźwięki?
I ja właśnie o ten schemat, o tę instrukcję, lub chociaż dobre rady pytam.

Szczerze?

Improwizator nie ma w głowie całej bazy danych o akordach - jeśli ktoś smak czuje to w ułamku sekundy trafia w odpowiedni klawisz.
Nie zna kolejnych tonów bo improwizuje - pamiętaj - to jest ułamek sekundy, który mózg przetworzy i nakieruje go na odpowiedni klawisz...
Tutaj bardziej liczy się przewidywalność co chwytliwego może nastąpić - żadnej teorii tu nie ma... - ułamek sekundy, decyzja, grasz. - to jest cała teoria w improwizacji.