(5.11.2019, 14:21)Evennumbers napisał(a): Właśnie miało być "10 lat temu" lub więcej  Z reverbem już nie kombinowałem bo i tak jest go dość dużo, niemal na każdym ganale prócz perki i dołu  a z tym voice padem to ciężka sprawa była trochę, ogółem chciałem wplecieć jakieś standardowe klasyczne brzmienia jak binary voice czy coś ale jednak zdecydowałem się na ciągły pad, miałem też myśl zrobić z niego a'la gate, ale w sumie straciłby troche swoją płynnośc, a poza tym gate już jest w takim jakby dodatkowym padzie w tle. W sumie to na początku brakowało mi w basach czegoś jeszcze (się człowiek nasluchał FSOE i podobnych), ale z drugiej strony nasłuchałem się MAGKów od Tiesto i tam w sumie te bassy grały w ten sposób tzn nie było jakichś hig bassów z lekkim przesterem czy cuś dlatego zdecydowałem się jedynie na dwie linie - sub i niski mid. Dupy dałem dość mocno z masterem bo użyłem maximizera przez co intro wydaje się być strasznie głośne w porównaniu do partii np od 2 minuty. Ehh w każdym bądź razie nie czuje się zawiedziony, miało byc inaczej niż normalnie i wyszło chyba. Starałem się bazować na referencjach, robić przejścia między tym utworem a innymi i wszystko wydawalo się być okej  jedyny mankament to ta pierwsza minuta, która jest way too loud porównując do 1:00 kiedy wchodzi sub  będe miał nauczke na przyszłość, bo już nie chciało mi się szczerze znowu renderować, pomału projekt zaczynał mi sie już przesłuchiwac  Dzięki za odpowiedź  Pozdrawiam