MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
DEEP Matthew Van G- From Home Remix Vocal 2023 - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: PRODUKCJE (https://musicproducers.pl/forum-produkcje)
+--- Dział: House (https://musicproducers.pl/forum-house)
+--- Wątek: DEEP Matthew Van G- From Home Remix Vocal 2023 (/temat-deep-matthew-van-g-from-home-remix-vocal-2023)



Matthew Van G- From Home Remix Vocal 2023 - goral91 - 7.05.2023

https://soundcloud.com/matthew-van-g/matthew-van-g-from-home-remix-vocal-2023

Zapraszam do słuchania. Jak Ci się spodobał kawałek zostaw coś od siebie. Pozdrawiam


RE: Matthew Van G- From Home Remix Vocal 2023 - FL FAN - 13.05.2023

Yeah, it's a nice song...
Oryginalna kompozycja  i Twój pomysł czy remix ? Bo tytuł trochę mnie zdezorientował.

W każdym razie ładna wokaliza, jest dynamika, plus za brak limitera (albo niewykrywalne jego działanie), i klimat zbudowany całkiem przyzwoicie, poprzez całkiem harmonijny dobór brzmień. Same dźwięki mają kojący wymiar, gdybym jechał autem, to ten utwór na pewno wprawiłby mnie w lepszy nastrój i poleciałby niejeden raz. Czuć ducha tej muzyki. Wokal robi robotę -  wiadomo, ale i tło musi współgrać, aby wokal miał zapas do pchania akcji do przodu. Także spisałeś się.  Słucha się przyjemnie i wolałbym, aby wstęp był odrobinę subtelniejszy i dłuższy. Najpierw pady, pluck i dopiero wokal. No ale taki "radio edit" też świetnie się przecież słucha. 


Pozdrawiam Serdecznie



RE: Matthew Van G- From Home Remix Vocal 2023 - goral91 - 7.06.2023

(13.05.2023, 9:22)FL FAN napisał(a):
Yeah, it's a nice song...
Oryginalna kompozycja  i Twój pomysł czy remix ? Bo tytuł trochę mnie zdezorientował.

W każdym razie ładna wokaliza, jest dynamika, plus za brak limitera (albo niewykrywalne jego działanie), i klimat zbudowany całkiem przyzwoicie, poprzez całkiem harmonijny dobór brzmień. Same dźwięki mają kojący wymiar, gdybym jechał autem, to ten utwór na pewno wprawiłby mnie w lepszy nastrój i poleciałby niejeden raz. Czuć ducha tej muzyki.  Wokal robi robotę -  wiadomo, ale i tło musi współgrać, aby wokal miał zapas do pchania akcji do przodu. Także spisałeś się.  Słucha się przyjemnie i wolałbym, aby wstęp był odrobinę subtelniejszy i dłuższy. Najpierw pady, pluck i dopiero wokal. No ale taki "radio edit" też świetnie się przecież słucha. 


Pozdrawiam Serdecznie
Hey,
Bardzo dziękuje Ci za komentarz cieszę się że wpadło Ci w ucho.
Jeśli chodzi o Limitera praktycznie go nie używam. Lubię taki gatunek i styl muzyki.
Pozdrawiam Cię serdecznie