Mister Lies - Hidden Neighbors (EP 2012) [recenzja] - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Aktualności (https://musicproducers.pl/forum-aktualnosci) +--- Wątek: Mister Lies - Hidden Neighbors (EP 2012) [recenzja] (/temat-mister-lies-hidden-neighbors-ep-2012-recenzja)

Mister Lies - Hidden Neighbors (EP 2012) [recenzja] - FL FAN - 16.01.2013 Mister Lies - Hidden Neighbors (EP 2012) Mister Lies to sceniczny pseudonim pod którym ukrywa się pochodzący z Chicago producent i artysta - Nick Zanca - 19-letni student, który aktualnie studiuje filozofię i dramatopisarstwo. Tworzy muzykę elektroniczną ambient i downtempo. Jak sam mówi, pomysł na przydomek wziął z jego ulubionej sztuki, w której jedna postać ma wymyślonego przyjaciela zwanego Mister Lies. Obierając mantrę "muzyka nie jest prawdą" wybrał sobie taki sposób na promowanie siebie. Te słowa ujrzeć możemy na początku załączonego teledysku do utworu "False Astronomy". Płyta Hidden Neighbors została wydana 9 lutego 2012 roku i zawiera 4 utwory. Spis utworów: 1. Hidden Neighbors 2. Morgan 3. False Astronomy 4. Cleam Odsłuchaj utwory na stronie artysty O utworach można mówić wiele. Są bardzo ujmujące, refleksyjne, pełne przestrzeni, głębokie, miejscami budzą niepokój i smutek. Jest to muzyka łagodna i spokojna, jednak emocje jakie budzi nie zawsze są pozytywne. Pierwszy utwór - tytułowy "Hidden Neighbors" miejscami budzi przerażenie swoją grozą i tajemniczą otoczką, która napływa na słuchacza ze wszystkich stron. Druga kompozycja - "Morgan" nie jest może już taka zimna i tajemnicza lecz wciąż całkiem smutna i stonowana. Basy, melodia i wokal dadzą wyraźnie odczuć smutek i zrezygnowanie. Dopiero w "False Astronomy" odnalazłem ukojenie i ciepło. I mimo głębokiej kosmicznej tematyki jest to wyjątkowo bardzo lekkie w odbiorze nagranie. Bardzo wpływające na nastrój, samopoczucie, ogólne nastawienie człowieka do życia. Jest również wolny i stonowany jednak stanowczo różni się od pozostałych, wokalem dochodzącym jakby z głębi przestrzeni kosmicznej i barwami użytych dźwięków. Wspaniale i idealnie słucha się tego utworu późnym wieczorem lub nocą, patrząc w gwiazdy….. Cleam – najdłuższa kompozycja to melancholijne nagranie, uspokaja i pozwala odpocząć po tych wszystkich emocjach, które człowieka wiele kosztują nie da się ukryć. Efektowany specjalnie wokal bardzo pasuje tutaj z tym zniżonym tonem. Chórki i inne ciepłe brzmienia przysparzają dodatkowych wrażeń. Ogólnie bardzo się cieszę, że na tę płytę także miałem okazję natrafić i miałem możliwość wysłuchać tych nagrań. Są to bardzo starannie przygotowane utwory i myślę, że to znakomita propozycja dla ludzi zestresowanych, znerwicowanych, szukających chwili spokoju w której zgłębią własną duszę i swoje życie.