MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Dyskusje (https://musicproducers.pl/forum-dyskusje)
+---- Wątek: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki (/temat-infradzwieki-zabojcze-dzwieki)

Strony: 1 2


Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - FL FAN - 8.04.2013

Cytat:Infradźwięki są zdradzieckie. Atakują w kompletnej ciszy i jeśli są odpowiednio silne, mogą zabić.

Basowych tonów o częstotliwości mniejszej niż 15 herców, nazywanych infradźwiękami, nie słyszymy, ale je odczuwamy, gdyż przenikają ciało. Organizm ludzki reaguje na nie różnego rodzaju dolegliwościami: rozdrażnieniem, napięciem emocjonalnym, nudnościami, bólami głowy, biegunką, depresją, strachem i dezorientacją. W pewnych warunkach infradźwięki mogą być zabójcze i wręcz paraliżować funkcje fizjologiczne organizmu. Ale dźwięki te wpływają nie tylko na istoty żywe. Basowy ton o bardzo niskiej częstotliwości ma destrukcyjną i niszczącą moc. Jest w stanie wytworzyć ogromną falę ciśnieniową niszczącą wszystko, co napotka na swojej drodze. Gdy silny impuls infradźwiękowy przenika przestrzeń, materia w ułamku sekundy ulega rozerwaniu na drobne kawałki. Atak następuje w śmiertelnej ciszy i nie można się przed nim uchronić.


Zaczęło się od wentylatora...

Jednym z pierwszych, którzy prowadzili badania nad infradźwiękami, był francuski naukowiec dr Vladimir Gavreau, który w 1957 roku rozpoczął pracę w laboratorium elektroakustycznym w Marsylii. Początkowo zadaniem jego zespołu było konstruowanie zdalnie sterowanych robotów i automatów, ale przypadkowe odkrycie całkowicie zmieniło profil prowadzonych badań. Badacze, pracujący w wielkim betonowym budynku, od czasu do czasu odczuwali dziwne dolegliwości: nudności, bóle głowy i ogólnie złe samopoczucie. Lekarze nie potrafili ocenić, gdzie tkwi przyczyna tego stanu rzeczy. W trakcie badań zaobserwowano, że tajemnicze dolegliwości ustają po zamknięciu okien. Przyjęto w związku z tym, że przyczyną mdłości może być przedostający się do budynku gaz, ale kolejne badania wykluczyły taką możliwość. Wreszcie znaleziono źródło złego samopoczucia: wszystkiemu winien był wentylator. Niewłaściwie zainstalowany, wytwarzał wibracje o częstotliwości siedmiu herców, wymuszające drgania rezonansowe w całym budynku i mające fatalny wpływ na samopoczucie pracujących tam ludzi. Kiedy zamykano okna, zmieniał się profil budynku, dzięki czemu podnosiła się lub obniżała intensywność tonu wytwarzającego wibrację. To dlatego nieprzyjemne dolegliwości ustępowały.



Eksperci dokładnie opisali reakcję organizmu ludzkiego na dźwięki w zakresie częstotliwości od 1 do 100 herców.

•Przy częstotliwości 100 herców występują mdłości, zawroty głowy, zaczerwienienie skóry i mrowienie w całym ciele. W miarę obniżania częstotliwości niekorzystne objawy narastają.

•Przy częstotliwości 60 herców pojawia się kaszel, ucisk podmostkowy, trudności w oddychaniu, a także silne bóle głowy i żołądka.

•Obniżenie częstotliwości poniżej 40 herców powoduje kompletne zaburzenie orientacji przestrzennej i ostrości widzenia, dławienie, brak poczucia równowagi i koordynacji mięśni oraz stopniową zapaść systemu oddechowego. Tuż przed utratą świadomości stwierdzano także spadek sprawności manualnej, bełkotliwą mowę, znaczne przyśpieszenie pulsu i inne objawy charakterystyczne dla stanu przedśmiertnego.

•Śmierć następuje przy około siedmiu hercach.



Jak się chronić?

Dr Gavreau opracował dwie metody pozwalające częściowo neutralizować szkodliwe działanie infradźwięków. Metoda nazywana pasywną polega na zwiększaniu częstotliwości drgań podstawowego tonu infradźwiękowego aż do utraty przez niego szkodliwych właściwości. Można to uzyskać za pomocą odpowiednio ustawionych ekranów, między którymi znajdowałyby się przestrzenie rezonansowe. Metoda aktywna polega na wysyłaniu fal dźwiękowych o przeciwnej fazie, które osłabiałyby lub całkiem znosiły fale infradźwiękowe. Dr Vladimir Gavreau po latach badań nad infradźwiękami oświadczył, że jego zdaniem „nie istnieje pełna ochrona przed infradźwiękami. Nie absorbują ich zwykłe materiały, także żadne zapory ani schrony nie są w stanie ich zatrzymać”. Na szczęście infradźwięki niekoniecznie muszą być jedynie postrachem człowieka. Nauka coraz częściej wykorzystuje je do celów badawczych, między innymi do badania atmosfery, hydrosfery i skorupy ziemskiej. Zaczynają one również znajdować zastosowanie w medycynie. Infradźwięki są potężne. Dobrze by więc było, abyśmy się nauczyli w jak największym stopniu wykorzystywać je dla naszego dobra.

Autor: Jacek Słomiński

[Obrazek: 6842637infra.jpg]
Różnego rodzaje wiatraki, wentylatory czy nawet wentylatory w naszych komputerach mają dla nas paskudne niespodzianki pogarszając nasz stan psychiczny oraz fizyczny. Odradzam spanie przy włączonym komputerze lub komputerach (niektórzy mają istne serwerownie w domach) a także otaczanie się milionem sprzętów generujacych infradźwięki (klimatyzatory, pompy, sprężarki), gdyż nie pozostaje to bez wpływu na nasze samopoczucie co udowodnił Dr Gavreau.


Naturalnymi źródłami infradźwięków są wyładowania atmosferyczne, trzęsienia ziemi, erupcje wulkanów, fale oceaniczne, zorze polarne i rozbłyski na Słońcu.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Herman - 8.04.2013

Niedawno oglądałem program w TV na ten temat ;) niestety nie pamietam tytułu, ale byl on na pewno na discovery science. Warto zobaczyc tez archiwalne zdjecia ogromnych głośników, ktore miały byc wykorzystywane do zabijania ludy. Ciekawostką jest tez, ze dźwięk o częstotliwości 19Hz budzi niepokój u ludzi, poczucie niepewnosci.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - pika - 8.04.2013

przy 5 hz drga rogówka oka i pojawiają sie halucynacje , tez to ogladałem na discovery jak jeszcze mialem telewizor :(


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - lovetrance01 - 8.04.2013

Bardzo ciekawe.. Teoretycznie można stworzyć taką broń masowego rażenia.
A mnie od zawsze bardzo drażnią wysokie częstotliwości, np. gdy metal mocno uderza o metal to jest istny koszmar dla słuchu, a znowu innych prawie to nie rusza.Również w muzyce, szczególnie upliftingu, jest trend na szumiące brzmienie (ja to tak nazywam), gdzie po bardzo głośnym odsłuchu jeszcze po wyłączeniu utwóru słyszę szum.
Wracając do infradźwieków pół żartem pół serio, dobrze że odkryto je długo po drugiej wojnie światowej. Wtedy to niemcy i ruscy mieli chore fantazje do eksperymentowania na ludziach - niemcy podobno próbowali skrzyżować owczarki z ludźmi, a ruscy szympansy również z ludźmi.
Teraz chyba tak się nie robi..


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Knifeman - 8.04.2013

czyli zabijanie dźwiękiem jest jednak możliwe


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - lovetrance01 - 8.04.2013

Pewnie, że możliwe, posłuchaj Ich Troje.
A tak poważne, to amerykanie torturowali wieźniów podejrzanych o terroryzm puszczając im bardzo głośno muzykę przez kilka dni. Pewnie jakiś heavy metal. W filmie "Transfer" było to dobrze pokazane.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - piral - 8.04.2013

Całkiem ciekawy temat. Można powiedzieć, że przez pewien czas w domu miałem serwerownie i nic złego mi się na szczęście nie przytrafiło, ale w takim razie nie będę ryzykował narażeniem na takie dźwięki przez 24h. ;)
Ale i tak ma się to nijak do przesterów Knifemana.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Knifeman - 8.04.2013

piral daj spokój <ojtam>

cała ta teza wydaje się być nieprawdopodobna, bynajmniej mi ciężko w to uwierzyć - musiałbym sam tego sprobować


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - piral - 8.04.2013

No też jakoś dziwna mi się wydaje.
Szczególnie:
Cytat:•Przy częstotliwości 100 herców występują mdłości, zawroty głowy, zaczerwienienie skóry i mrowienie w całym ciele. W miarę obniżania częstotliwości niekorzystne objawy narastają.

•Przy częstotliwości 60 herców pojawia się kaszel, ucisk podmostkowy, trudności w oddychaniu, a także silne bóle głowy i żołądka.

•Obniżenie częstotliwości poniżej 40 herców powoduje kompletne zaburzenie orientacji przestrzennej i ostrości widzenia, dławienie, brak poczucia równowagi i koordynacji mięśni oraz stopniową zapaść systemu oddechowego. Tuż przed utratą świadomości stwierdzano także spadek sprawności manualnej, bełkotliwą mowę, znaczne przyśpieszenie pulsu i inne objawy charakterystyczne dla stanu przedśmiertnego.

Sporo czasu siedzę w muzyce basowej, też produkuję, co wpływa na to, że bardzo niskie dźwięki towarzyszą mi codziennie przez parę godzin, a to mnie tylko właściwie rozluźnia.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - FL FAN - 8.04.2013

Ale Twoje głośniki takich częstotliwości nie emitują, (przynajmniej tych najniższych) i nie o takiej ogromnej mocy aby doprowadzić do tych konsekwencji. Nie masz się czego obawiać jak każdy użytkownik głośników. Złe samopoczucie mogą powodować wentylatory, sprężarki tego typu urządzenia, a bas z głośników jedynie o bardzo dużej mocy może przyprawić o mdłości czy bóle głowy. Dlatego ważną rzeczą jest osłaniać się przed wszelkimi niskimi tonami o dużej ale i o tej małej sile, oraz unikać długotrwałej ekspozycji na takie fale. Na te najpoważniej szkodzące fale jesteśmy w życiu codziennym niezwykle rzadko narażeni.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - piral - 8.04.2013

Ok. Źle zrozumiałem. Dzięki za wyjaśnienie :)


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - lovetrance01 - 8.04.2013

Może gdyby stać cały dzień pod kolumna estradową która nadawałaby tylko na takich częstotliwościach, byłoby to odczuwalne bardziej? Może to zależy od wielkości źródła?


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - The Timbrer - 8.04.2013

By glosnik byl cokolwiek w stanie Ci zrobic by musial miec olbrzymi rezonans u mnie w domu sciany mocno nosza niskie fale. Po za tym mieszkam 5 metrow od bardzo ruchliwej ulicy i znam sile niskich czestotliwosci. Pekaja plyty gipsowe, dotkniesz sciany czujesz wibracje a dzwiek dudni przy uszach. To sa okolice 40-50 Hz bo jestem w stanie je uslyszec a juz robia olbrzymie zniszczenia a co dopiero gdyby byly to nizsze czestotliwosci o duzo wiekszym naporze. Z reszta fale te towarzysza bardzo czesto wybuchom oprocz fali uderzeniowej jest rowniez fala dzwiekowa ktora wedruje jeszcze szybciej


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - The Timbrer - 8.04.2013

to nie zalezy od wielkosci a od mocy nadawania zrodla. Jednak w codziennym zyciu ciezko jest sie spotkac z tak agresywna forma tych czestotliwosci


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Knifeman - 8.04.2013

widziałem sporo filmów jak ludzie na tekniwalach (czechtek, centertek) wkładali sobie głowy w głośniki basowe wielkości lodówek i jakoś im nic nie było (może przez dropsy) wiec głośniki reprodukujące dźwięk słyszalny odpadają

jednak przeglądając Internet pod tym punktem zauważyłem że ludzie skaża się w tej sprawie, mają złe samopoczucie, a nawet budzą się w nocy (rekuperatory, duże rury od instancji grzewczych, wentylatory)

bron dźwiękowa to co innego, np fazery (lasery dźwiękowe)


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - pika - 8.04.2013

à propos dzwieku jako broni to sa w necie filmiki np na to zeby przepędzić małolaty z jakiś miejscówek to ustawia sie jakies głosniczki które emitują mega wysokie czestotliwosci które slysza tylko mlode osobniki bo jak nam wiadomo wraz z wiekiem slyszymy mniej wysokich.
Widzialem kiedys tez filmik jak przepedzali tłum strajkujący przy pomocy jakiegos głosnika :) nie pamietam o co tam chodzilo ale na bank o jakiegos rodzaju fale które emitowal ten głosnik które wprawialy chyba w rezonans skóre i strasznie swędziała ze az ludzie uciekali :) nie pamietam czy dokładnie o to chodzilo ale jak uda mi sie znalezc ten material to tu wkleje ;)
lecz zapewnie tego nie zrobie wiec zachecam do wlasnego szukania :D


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Afterthought - 8.04.2013

Niewiem czy wy tez tak macie ale czasem mam takie dni ze dlugo pracuje nad solidnym masywnym a przedewszystkim niskim bassem, po kilkunastu minutach dostaje slinotoku i poce sie niemilosiernie, najbardziej dlonie. Dodam ze mam dosc mocny ale subwoofer ktory raz pod wsplywem sluchania glosnej muzyki zsunal mi sie z szafki na nizej polozony blat biurka i obudowa w rogu peknela. Nie slychac roznicy w odtwarzanym dzwieku ale byc moze to spowodowalo rozszczelnienie obudowy. Myslicie ze to moze byc wywolane taka sytuacja ??

Co do mojego przedmowcy to tez kiedy ogladalem ten program; policja podczas zamieszek w innych europejskich krajach wystawia dosc spory glosnik, przypominajacy niewielka kolumne estradowa i puszcza wysoki dzwiek o duzej mocy a wszyscy zaczynaja uciekac bo ponoc jest to nieprzyjemne dla uszu a tymbardziej dla skory.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - FL FAN - 8.04.2013

Tak, ja jestem zdania, ze sprzęt uszkodzony lub wadliwy zagraża nam najbardziej spośród pozostałych urządzeń - przykład wadliwie zainstalowanego lub uszkodzonego wentylatora. Każdy człowiek będzie inaczej reagował, jeden może spać w serwerowni, a już ktoś inny doznałby nerwicy, czułby, że źle na niego coś wpłwa. To właśnie infradźwięki. Nawet drobne już nam dokuczają. Wraz z upływem czasu każdy odczuje ich szkodliwe działanie. To samo tyczy się narażania na pozostałe niskie tony, są one szkodliwe dla zdrowia i negatywnie oddziaływują na organizm ludzki.


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Johnny - 8.04.2013

z infradźwiękami wygląda na to że jest jak z marihuanenem - podobno można zainhalować się na śmierć, ale jeszcze nikomu się to nie udało. proponuje jednak przy dyskusji brać pod uwagę prawdopodobieństwo zaistnienia "groźnej sytuacji" - dużo łatwiej zrobić komuś krzywdę używając dźwięków w średnich i wysokich pasmach, czy samym natężeniem dźwięków z różnych pasm, niż wygenerować infradźwięki o odpowiednim natężeniu (ogromnym dodajmy) i dodatkowo poddać kogoś ich działaniu odpowiednio długo. to trochę tak jakby już zacząć sie martwić że za ileś tam miliardów lat słońce spuchnie i zniszczy Ziemię, zamiast zając się ginącymi gatunkami czy choćby zwierzętami w pobliskim schronisku (mam nadzieję że analogia dostatecznie przystępna ;) )


RE: Infradźwięki - Zabójcze dźwięki - Chrased - 9.04.2013

No to już wiem dlaczego te małolaty na ostatniej imprezie dub/dnb/trap wymiotowały pod scena. Myślałem że za dużo wypiły, a to infrdzwieki. To wszystko wyjaśnia! "O jeden drop za daleko" :)

A tak na serio, słyszałem już o tym odrobinę, ale w wolnej chwili poszukam więcej info.