PROG. Berds a Vei - Bez nazwy - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum) +--- Wątek: PROG. Berds a Vei - Bez nazwy (/temat-progressive-berds-a-vei-bez-nazwy) |
Berds a Vei - Bez nazwy - berds a vei - 18.08.2013 Progres ode mnie. Jak oceniacie, warto poprawiac? Jesli tak, to co do poprawy? RE: Berds a Vei - Bez nazwy - Bloom - 18.08.2013 Dziwnie to intro się zaczyna według mnie.Clap gra za głośno i wymiana clapu też by się przydała.Chord'sy wraz z dźwiękami współgrają ze sobą dobrze, lecz mi osobiście się nie podobają Mało się dzieje w tym utworze i całość ogólnie zanudza. RE: Berds a Vei - Bez nazwy - berds a vei - 18.08.2013 (18.08.2013, 14:02)Janusz Tracz napisał(a): Dziwnie to intro się zaczyna według mnie.Clap gra za głośno i wymiana clapu też by się przydała.Chord'sy wraz z dźwiękami współgrają ze sobą dobrze, lecz mi osobiście się nie podobają Mało się dzieje w tym utworze i całość ogólnie zanudza. Dziekuje Panie Januszu! Zgadzam sie z tym clapem. Teraz słysze ze sie wybija ponad wszystko. Troche przynudza, bo chcialem dalikatny spokojny porgres, byc moze przesadziłem? RE: Berds a Vei - Bez nazwy - Bloom - 18.08.2013 http://www.youtube.com/watch?v=TaK8w6XVy9k Posłuchaj tego utworu Praktycznie zaczyna się tak jak Twój , ale zauważ jaka w nim aranżacja i dynamika jak i spokojny progress RE: Berds a Vei - Bez nazwy - Revnotes - 18.08.2013 Clap kojarzy mi się z klimatem disco, nie pasuje tutaj. Chociaż w sumie plucki też takie dreamowe, jak pod starszy dance. Podoba mi się praca padów, klimat bardzo fajnie narasta, ale nie rozumiem czemu nagle opada i tak się jeszcze wlecze kilkanaście sekund do wejście dropa. Ogólnie brzmi to sporo lepiej niż Twoje dotychczasowe produkcje, którymi tutaj częstowałeś. Niestety nie leży mi ten klimat, te plucki/bellsy brzmią oldschoolowo, ale nie podobają mi się kompletnie. RE: Berds a Vei - Bez nazwy - piotr979 - 20.08.2013 6 minut na jednej grupie akordów... żeby chociaż brzmieniowo się coś działo... jak dla mnie za mało urozmaicone. RE: Berds a Vei - Bez nazwy - meatBall - 20.08.2013 od początku wkleił się klimat lat 90' - to jest naprawdę dobre :] zgodzę się co do kwestii clap'a, zamiast którgo zdecydowanie lepiej wystąpiłby jakiś snare, bynajmniej ja tak to słyszę w dalszej części nie dzieje się praktycznie nic, co trochę zniechęca ale zdecydowanie jest tu potencjał by wyrzeźbić z tego coś naprawdę ciekawego, coś co przeniesie w czasie każdego, który zna te klimaty |