Zaczyna się fajnie, sampel ciekawy, fajnie pocięty. Bas troszke taki sztuczny, zmieniłbym dźwięk na bardziej głęboki. No, ale to zakończenie tragiczne brzmi jak kolęda :P. Ogólnie bardzo fajnie, ale końcówka do śmieci jak dla mnie .
Siema siema, dzieki za opinie, no wlaśnie to zakończenie jest celowe bo to jest oryginalny sampel i chciałem pokazać jak bardzo nieciekawą piosenkę samplowałem
Przy takim aranżu wokalu (sample); przy wspaniale potraktowanym Beacie; przy uroczych nutkach typu (skromne) piano czy reszcie tematycznych brzmień; moja refleksja jest jedna: gdzieś w tym przedziwnym kolażu musi "drzemieć" jakieś szczególne założenie Twórcy... Czyż tak, Michale? Myślę, że w pewnym stopniu to potwierdziłeś...
Bardzo ladnie sie pobawiles z samplami tutajSluchalem inne produkcje na soundcloud...fajne produkcje.Dobry poziom.Jesli moglbym zapytac bardziej doswiadczonego w temacie kolegi,jakie zabiegi stosuje przy produkcji,by uzyskac taki efekt koncowy??czy duzo jest tam korektora uzytego??pozdrawiam serdecznie
Hej Aniu, dzięki za tak ciepłą opinię! Ta piosenka, którą tutaj samplowałem była bardzo smutna, ale niestety moim zdaniem sporo było w niej kiczu, przez co w ostatecznym rozrachunku mi się nie podobała, jednak postanowiłem,że spróbuję wyłuskać fragmenty,które pozwolą mi mniej więcej zachować w brzmieniu podobne emocje, ale odrzucić tą kiczowatość itd. ogólnie bardzo spontaniczna i szybka akcja, można powiedzieć treningowa, ale bardzo lubię tak robić w ramach czystej rozrywki pozbawionej dumania, rozmyślania nad rozwijaniem, ubogacaniem utworu, daję mi to po prostu czysty fun
Dzięki GY4 za dobre słowo, cieszę się,że produkcje się podobają, w tym przypadku nie było tu cudów, bit składa się z pociętego sampla, bębnów i dogranego bassu, jeżeli chodzi o zabiegi to właściwie nie ma ograniczeń oprócz wyobraźni, tutaj sampel jest dość wyraźnie obniżony, dodatkowo domiksowałem też do obniżonego sampla identyczną ścieżkę ale podniesioną o oktawę wyżej, nie ma co szczegółowo pisać o zabiegach bo do tego każdy dochodzi z czasem, ja sam robię tak jak potrafię i broń Boże nie uważam się za eksperta w tej dziedzinie. Jeżeli mowa o korekcji to jest to akurat narzędzie, które praktycznie zawsze jest wykorzystywane w produkcji w mniejszym lub większym stopniu, dzięki niemu możesz oczyścić ścieżki z brzydkich częstotliwości, wpływać na barwę oraz umieszczać ścieżki w danym zakresie częstotliwości tak aby instrumenty (ścieżki) nie gryzły się ze sobą i nie zabierały swoje miejsca, np. stopa i bass odpowiadają za niskie częstotliwości, które posiadają najwięcej energii i z reguły to te dwa elementy powinny odpowiadać za odpowiednią ilość niskich częstotliwości w utworze, dlatego też na innych ścieżkach warto ten dół podciąć żeby nie zamulać dodatkowo tego pasma. Przede wszystkim dużo kombinuj i słuchaj efektów jakie przyniosą Twoje działania :-)
mi bardzo sie podoba ta przejrzystość (jak Zirds wyżej zauważył) - pięknie brzmiąca perkusja przede wszystkim. aranż tez sprawia ze przyjemnie się tego słucha... co do zakończenia - to chyba wszyscy wiemy ze to taki zabieg demonstracyjny i jeśli ten numer miałby iść szerzej, to by to poszło do kosza
4/5
Haha !koS w sumie ciężko się nie zgodzić,ale dzięki,że doceniłeś robotę! :-)
Maciek, cieszę się,że zwróciłeś uwagę na perkę bo właśnie chyba temu elementowi najwięcej uwagi poświęciłem,wiadomo,że sekwencje są proste,ale skupiłem się na brzmieniu drumsów, bo zauważyłem,że w wielu moich produkcjach bębny są albo bez jakiegoś szczególnego charakteru, albo w ogóle jakieś mdłe, w każdym razie niezbyt się wyróżniały i tutaj mam wrażenie,że w końcu udało mi się sensownie layerować ze sobą próbki i dzięki temu to brzmi trochę lepiej, dziękóweczka!