Krystianie, pierwsze wrażenie? "Ścisk dźwięków" o krztynę kakofonicznej barwie: smutne, "szorstkie" piano, ładne smyczki, dyskretny ksylofon (?) - L kanał plus perca z relatywnie mocnym przytupem (Hi Hat'y lekko "nieujarzmione"). Przy "zagadkowym" efekcie wokalnym jest... "ekscentrycznie". Mimo to Twój "Dirty Game" cechuje ciekawy koncept; nie do końca poprawnie wyrażony w miksie i trochę nużącym aranżu. Make it better.