plusy: za odwagę i zapał, brzmienie w miarę, działaj dalej i nie poddawaj się
minusy, to oczywiście: za długie, za nudne, za ciężkie (brzmienia czasem wykańczają), za równe, za mało się dzieje np. w warstwie rytmicznej, za mało warstw
Proponowałbym ci dorzucić jakieś loopy perkusyjne, bo ta zaprogramowana jest strasznie nużąca
No i plus za to że nawet złapałeś jakąś ciekawą tonację intuicyjnie (wyszła ci C lokrycka albo frygijska czy jakoś tak)
Jak na pierwszy kawałek, to przyzwoicie i w normie. Nie powala, ale nie ma się co zrażać...
Przesłuchane. Przyznam że po kilku minutach zaczęło trochę męczyć, jednak pod względem łagodnej psychodeli to ci nawet wyszło. Proponowałbym na przyszłość robić kawałki nieco krótsze, jednak bardziej bogate w treść by jak najczęściej omijać powtórzenia. Tak czy owak, gratuluję ukończenia, leci plus. Pozdrawiam.
Pod techno można wiele "podgatunków" podciągnąć. Na pewno nie pomyliłeś się dobierając styl muzyczny Twojego utworu.
Na plus - z tego co słyszę to nie wychodzisz powyżej 0dBFS, nie przesadziłeś z kompresją, wszystkie melodyczne instrumenty nawet wpasowują się w jedną skalę, ciekawy dźwięk syntezatora.
Na minus - brzmienie, monotonia, perkusja zbyt sztywno ułożona, brak jakiegokolwiek pogłosu czy echa (co teraz jest standardem w tym gatunku), bardzo płaski miks, słabo wyglądają niskie i wysokie częstotliwości, za głośny środek miksu.
Sporo do poprawy, wiele nauki przed Tobą ale nie poddawaj się. Szybko się nauczysz, tylko musisz do tego dążyć. Ja sam przez ostatnie kilka miesięcy dowiedziałem się masę rzeczy na temat programowania dźwięków, miksu, masteringu, wtyczek, itp.
Jeśli tylko wiesz co chcesz zrobić - musisz się nauczyć jak to zrobić. Potem będzie z górki i sam będziesz zaskoczony efektami.
Jeśli miałbyś jakieś pytania, napisz, sam jestem ukierunkowany w stronę techno/minimal/tech-house.
Ojejjj... Czemuż taaak jednostajnie? <hmm> Zbyt to wszystko jest statyczne; "w punkt". Takowe arcymonotonne ujęcie tematu zniechęca doń. Całość brzmi jakbyś "skleił" track z kilku nudnych w swym "wyglądzie" (look'u ), wydłużonych Loop'ów; "okrasił" gdzieniegdzie jakimś Fx'em i "wrzucił" w nietrudny aranż. Bentlej, Twój temat cechuje specyficznie surowy, "mroźny" klimat; syntetycznie (boleśnie) surrealistyczny. Jeśli pozwolisz, podkreślę, iż brak jest w tym projekcie "wyczucia", choćby w kwestii proporcji (ilość/długość/koloryt brzmień). Technicznie: Kick jest niezwykle "suchy" (potrzebuje Sub'a); Pad'y skromnie "panoramowalne". Częstotliwość ścieżek - dobra. Generalne wrażenie niestety mizerne; przykro mi nie czuję "tego"...