Witaj Maćku... ... Co się tyczy Twego "The Maddening": Sound Design zmyślny, rezolutnie skromny acz z lekko "filmowym" emploi, a'la Tim Burtonsoundtrack. Temat nieśpiesznie, melodyjnie "kroczy", z figlarnym "pazurkiem". Aranż cool, tylko Bass'u null... ;D
Ja to bym podbił dół na stopie, i może lekko na basie :P
Jeszcze jeden motyw mógłby przełamać lekką monotonnie, no ale jakby koś rapował do tego, to kawałek raczej by się nie nudził :P
No fikuśny horror brakuje mi jakiegoś pkt kulminacyjnego, ascetycznie zaaranżowane ale jest ok troszke nudnawo, pownienie wyskoczyć jakiś potwór zza krzaka czffura