Siema!
Bardzo przyjemny mix, czyściutko tutaj jest. Paleta dźwięków również ładna - pięknie wszystko pracuje ze smyczkami. Jest to okrojone minimalizmem, podoba mi się. Aranżacja dosyć typowa, przypomina mi styl M83 - i tutaj aż marzyłem na końcu o pięknym, ogromnym zakończeniu - smyczki powtórzone akordem o oktawę wyżej, bass z otwartą obwiednią i tak samo z wielkim padem na stereo.
Ale jest ładnie. Dam 4/5
Poprawiłem się trochę. Myślę że będzie też ciąg dalszy przełamywać w następny motyw... możne jeszcze jeden będzie i powstanie dłuższy soundtrack
Pozdro dla wszystkich i dzięki za opinie.
Klimat ma to naprawdę fajny, tak w realiach filmowych sądzę, że sprawdziłoby się to naprawdę dobrze. Gorzej by było tylko z samodzielnym odsłuchem na płycie, zwłaszcza jakby reszta była w tym samym stylu i tak samo polegająca bardziej na brzmieniu niż melodii. Świetna praca pod względem budowy klimatu, nastroju, gorzej tylko z zapamiętaniem jej.
Jakby tak od 2:02 skrócić tętnienie tego basu do 4. I brakuje mi tam ostatniego(pierwszego) kika. Ciężko opisywać bo diametralnych zmian nie ma. Ogólnie to ja bym widział w rozwinięciu wejście jakiegoś agresywniejszego motywu, mocniejszej perkusji
(12.07.2017, 18:17)Audionysos napisał(a): Jakby tak od 2:02 skrócić tętnienie tego basu do 4. I brakuje mi tam ostatniego(pierwszego) kika. Ciężko opisywać bo diametralnych zmian nie ma. Ogólnie to ja bym widział w rozwinięciu wejście jakiegoś agresywniejszego motywu, mocniejszej perkusji
Na pewno jest to dobra baza. Zgadzam się w pełni z qnebra. Idealnie można wpasować utwór do filmu, lecz na samodzielny odsłuch bądź co bądź nuży. Osobiście brakuje mi jakiś efektów powoli rozwijających się i działający w tle, albo zgrabnego przechodzenia od syntezatorów do organicznych dźwięków grający te same melodie. Dużo sposobów, by ten pomysł rozwinąć.
Gdyby utwór był częścią filmy/animacji to 5, ale na sam w sobie to słabe 4.
(12.07.2017, 18:17)Audionysos napisał(a): Jakby tak od 2:02 skrócić tętnienie tego basu do 4. I brakuje mi tam ostatniego(pierwszego) kika. Ciężko opisywać bo diametralnych zmian nie ma. Ogólnie to ja bym widział w rozwinięciu wejście jakiegoś agresywniejszego motywu, mocniejszej perkusji
To zrób swój i nie zmieniaj wizji producentów..
Co taki ściśnieniowany? Pisałem o rozwinięciu, więc nie kumam o jaką zmianę Ci chodzi, jak rozwinięcia jeszcze nie ma. Też mogę napisać, żebyś zrobił sobie lepszy kawałek. :P
Spokój ma być bo haksy zaraz puszcze i wszystkie projekty skasuje z hdd .
Co do tego co tam na samej górze gra. Nie sprecyzowałem może dokładnie przeznaczenia ale jak w tagu muzyka filmowa, nie ma tutaj parcia na urozmaicanie dodawanie czegoś na siłę, utwór może się wydawać banalne, ale jest od groma roboty przy samej automatyzacji nie wspominając o odpowiedniej obróbce efektami, komp już powoli siada a jest tam raptem pare ścieżek. Próbowałem dodawać dużo wcześniej inne elementy i psuje klimat ta muzyka przede wszystkim ma wprowadzać nastrój i pobudzać wyobraźnie. Zajdą subtelne zmiany, jest już druga część ale ma ona tylko wspólny mianownik instrumentów, klimat zupełnie inny. Niektórzy mogą być zawiedzeni, ale ja to tak widzę. Trzymajcie kciuki żebym to dociągnioną i mój komputer też .
Hey Krystian. Pierwszy projekt był minimalistyczny (jeszcze zdążyłam przesłuchać )... Powłóczyste String Pad'y; tęskne, nostalgiczne w swym tonie; "dotknięte" zmyślną automatyzacją (!). Gdzieś w tle subtelny puls (Bass); "zgaszony" Beat (niewyraźnie "tłusty" Kick). Odnośnie wrażeń, przychylę się do komentarza Audionysos'a, iż temat ten kreował impresję dopiero Intra "czegoś większego"...
Jeśli zaś chodzi o #2, z pewnością "dzieje się" więcej; jednakże nie jest to aż tak istotna różnica. Pojedyncze Fx'y ulotne... Wydłużona/bardziej podkreślona partia Bass'u ewidentnie przewodzi w tym projekcie (i w efekcie trochę nuży); odległy (Guitar) Synth lekko industrialny w swym tonie czy też wariacja urokliwej harfy (?) jedynie potęgują wrażenie, iż "drzemie" w owej kompozycji pewna... frapująca ascetyczność. Technicznie godnym byłoby m.in. "dopieścić" balans głośności ścieżek; aranżacyjnie uszlachetnić wydźwięk Twego "Gone". Tak czuję wobec (obecnego) powyższego...
Cytat:"Zajdą subtelne zmiany, jest już druga część ale ma ona tylko wspólny mianownik instrumentów, klimat zupełnie inny. Niektórzy mogą być zawiedzeni, ale ja to tak widzę."
To Twój utwór; tylko Ty decydujesz o finalnym brzmieniu owego. I już.
Cytat:"Trzymajcie kciuki żebym to dociągnioną i mój komputer też ."