Z całym szacunkiem ale na Prodigy z początku 90 lat to nie brzmi... Nie ma Korg'a M1, 909 i ani jednego oldskulowego sampla. Przypomina to bardziej coś co Liam robi teraz albo ewentualnie, tak jak też napisałeś, Noisia... Uff dobra, już się pokłóciłem xD Niestety ale jestem maniakiem jeżeli chodzi o "połamańce" i Prodigy więc musiałem dorzucić swoje 3 grosze haha xD
Podoba mi się klimat który udało Ci sie uchwycić w tym utworze. Dziwna progresja akordów, oryginalne barwy dźwięków - myślę że taki kawałek bez trudu wpasowałby się w scenę rave w UK pod koniec 90 lat.
Także propsy za kombinowanie w tym kierunku
Pozdrawiam
(8.08.2014, 11:20)Adamzzz napisał(a): Z całym szacunkiem ale na Prodigy z początku 90 lat to nie brzmi... [...]
Podoba mi się klimat który udało Ci sie uchwycić w tym utworze. Dziwna progresja akordów, oryginalne barwy dźwięków - myślę że taki kawałek bez trudu wpasowałby się w scenę rave w UK pod koniec 90 lat.[...]
Adamzzz, dzięki za wnikliwe przeanalizowanie od strony stylistycznej. Bardzo mnie cieszy, że jednak nie brzmi to jak The Prodigy, bo nie taki był cel. W moim przypadku inspiracja nie polega na próbie kopiowania czyjegoś brzmienia, ale bardziej na wykorzystaniu ładunku emocjonalnego, energii, struktur kompozycyjnych, harmonizacji, dynamiki, etc..., które skłaniają mnie do stworzenia czegoś swojego, trochę podobnie, ale jednak inaczej... Nawet jak czasem próbuję skopiować czyjeś brzmienie, to i tak zazwyczaj kończy się na czymś zupełnie innym <omg>.
Przypomnij sobie kawałek 'Hyperspeed' z pierwszej płyty The Prodigy, to zrozumiesz, skąd się wzięła inspiracja...
Generalnie dzięki wielkie za bardzo pozytywną reakcję
Mix dobry. Energię z prodigy częściowo zaimportowałeś. M.innymi bazowy beat i początek.
Bardzo ciężko jest mi znaleźć utwory 100% dnb, które w jakiś sposób do mnie trafią (przewidywalna struktura dnb i założenia...) dlatego zawsze lepiej wypadają elementy dnb w bardziej ambitnej strukturalnie muzyce. Tutaj nie ma wyjątku - jest nawet OK.
Wszystkie brzmienia są w większości syntezowane i nowoczesne i bardzo uwydatnione brakuje mi tutaj czegoś bardziej "żywego, brudnego" aby dodać utworowi bardziej żywego charakteru. Nie do końca dobór dźwięków mnie przekonuje, ale ogólnie kawałek jest w miarę OK - posiada swój klimat.
Dobrze, że ogólnie inspirujesz się klimatami muzyki blisko spokrewnionymi z filmem matrix to dla mnie jest spora zaleta.
Spodobał mi się kawałek, głównie dlatego, że na Prodigy i podobnych rzeczach się wychowałem. Charakterystyczne dla muzyki Liama jest to, ze nawet te z pozoru spokojniejsze utwory maja energie i mocne pie... uderzenie Z Noisia jest chyba podobnie. W Twoim kawałku nie ma zbytnio zarysowanej melodii ani motywu przewodniego wiec oparłbym go właśnie na dynamice perkusji i basu. Mimo to dużo się dzieje w kawałku, nie ma nudy. Jestem za tym żeby więcej takich się tutaj pojawiało. Pozdro