perkusja zdecydowanie tutaj mi nie pasuje. Powinna płynąć delikatnie, snuć się rozmyta między dźwiękami, a nie maszerować jak jakaś armia na wojne. Klimat melancholii udało się w jakimś stopniu odtworzyć, jest przyjemnie przez pewien okres czasu nawet się zamyśliłem . Ode mnie takie 6++/10
Także jestem za tym by zlikwidować tą perkusję.. labo ją uzupełnić jakimiś talerzykami w szesnastkach....
Ogólnie to taka miła, spokojna, delikatna ballada zbudowana na dzwonkach i "pluczkach". Ładne
4/5
Mi się bardzo podoba, ale od 3:11 tak jak kolega wyżej napisał dorzuciłbym jakieś delikatne hihaty.
Bardzo lubię kawałki, które uruchamiają wyobraźnię. Bardzo fajnie się przy tym rysuje
Udostępnij download, jak możesz oczywiście
Pzdr.
A ja napiszę przewrotnie, że hihaty to by dopiero zepsuły magię utworu. Wszystko mi tutaj pasuje i nie mam się do czego przyczepić. 5/5 Odpłynąłem jak słuchałem...
Dzięki za komentarze! W tym przypadku (wyjątkowo ) perkusja jest przemyślana i wszystko gra w taki sposób, jak chciałem. To utwór dość osobisty i dobrze mi się przy nim rozmyśla - i tak ma być