Kwaśna sesyjka Live, wybaczcie jakość wideo, ale jeszcze nie obczaiłem możliwości Youtube'a
Zirds - Acid Jam |
Bardzo ładnie to wszystko brzmi i fajne świecidełka. Teraz to umiom brzmienie upakować w statki kosmiczne
Ja kiedyś w rebirth się bawiłem w podobny sposób, albo też przygotowywałem 1 pattern w trakerze (np. Scream Tracker) z kilkunastoma ścieżkami, a następnie robiłem mute/unmute poszczególnych ścieżek. Ciężko było się potem zebrać, żeby z takiego jednego patternu poskładać cały utwór. No i teraz mam trochę takich 1-patternowych szkiców do dokończenia...
No a ostatnio zrobili wersję rebirth na iPada, można więc posmyrać paluchem po kwasach https://www.propellerheads.se/rebirth
wybacz ale wynudziłem się pomysł zabił brak dynamiki i monotonność ale zdaje sobie sprawę że to zabawa w domu a nie live przed 10k publicznością. Podziwiam hobby
zestaw dział na tym filmie przez daw? zabawiłbym się jakimiś efektami na padzie xy sterowanym myszką czy touchpadem (15.07.2015, 21:49)szymski napisał(a): Też bym się pobawił tym sprzętem. Pożycz na chwilę Serio? A myślisz, że po co kupiłem ten sprzęt? By stał i się kurzył, czy może dlatego by urozmaicić brzmienie nowych kompozycji? Jak już chcesz dodać jakiś sensowny komentarz, a nie nabić sobie posta to lepiej nabij sobie posta w innym temacie pozdro :P
Sprzęt to jedno, pasja drugie. Improwizacja jak najbardziej przemyślana. Zabawa na filtrach chyba daje najlepsza frajdę. Również jak Mateusz, bawiłem sie sto lat temu na rebirth'dzie i trackerach... Teraz to jest bajka.. A tych TR'ow i TS'ów światełka miażdżą, z nimi każdy live jest mega.
Pozdro
Fajna zajawka, ostatnio też zacząłem się bawić w podobne rzeczy ale jedynym sprzętem który posiadam jest Akai Midimix który swoją drogą polecam - niedrogie a daje dużo możliwości, wszystko zależy co sie ma w głowie
co do tej sesji slychać że to czysty spontan ale brakuje mi zabawy efektami, jakies delaye reverby itp na poszczególnych dźwiękach , ale mimo wszystko slucha sie tego przyjemnie, nawet na kacu |
|