Trzeba przyznać że kreatywności i pomysłu to Ci nie brakuje
Jeśli chodzi o bit to taka jedna wielka niewiadoma, ale props za sama odwagę by napisać coś do tego!
Ciężko to nazwać HIP Hopem ale... tak jak Stik napisał to jest troszkę jakaś psychodela. Ciekawe dźwięki. Chyba musiałeś bawić się jakimś syntezatorem ogólnie Pomysł bardzo ciekawy ale do końca ten wokal do mnie nie przemawia ale i tak oryginalność bije na głowe wszystko 5/5 Sorry za chaos w wypowiedzi ale pisałem to co czuję na temat kawałka
Ciekawym doświadczeniem było przesłuchanie tego kawałka. nie ma sie do czego dowalić bo nie mozna stwierdzic co tu mialo byc a czego nie tak jak jest tak miało być. To Twój trip i koniec kropka, nic to nie można wrecz zmieniac
Performance; erudycyjny, afektywny. W kolorycie użytych nut monolitycznie industrialny; ciężki, mętny. Let it burn... ;D
PS. Miłoszu, jeśli pociąga Cię wymyślne, pierwszorzędne brzmienie w stylu Polish "Black Music" skuś się do odsłuchu krążka „Ludzie Mówią Różne Rzeczy” Kuby Knapa.