Fajne takie Biliński z nowszymi brzmieniami. Trochę bym tylko melodie rozbudowała np.: co 4 takty zamienić, w głównym motywie, jakąś jedną nutę na inną i już coś więcej by się działo. Ale ogólnie podoba mi się fajne.
Bardzo Wam dziękuję za opinie. Co do zasady nie zmieniam już gotowych, puszczonych traków, ale wszystkie opinie biorę do głowy i staram się na nich lepiej pracować. To nie tak, że piszecie do ściany dlatego tym bardziej dziękuję, że wam sie chciało.
Ładnie perka z basiwem pompuje, choć jakby niskie się troszkę przelewały.
Daj na te plucki chorus może, zabrzmią ciekawiej.
Ten syntch fajnie jakby saidchainem potraktować, bo zbyt prosto i statycznie gra.
No Burning gdzieś tu się doszukał melodii Bilińskiego, cos jakby stara i nowa szkoła tu się spotkała, ale w moim odczuciu strasznie się to gryzie.
Lead jakby wszystko sklejał - uratował Cię
No i te plucki przy końcówce również średnio tu siedzą, po pierwsze za głośno grają, po drugie kiepskie brzmienie.
Kawałek ma potencjał, można by z tego taki modern classic porobic, ale parę zabiegów należało by wykonać aby to osiągnąć.
Pozdrawiam
DrooM
Witam, słucham kawałka na słuchawkach. Podoba mi się to jak dół pracuje. Jaki, to gatunek, nie wiem jednak przyjemnie się słucha. Trochę długa całość, tak spojrzałem na licznik. Dźwięki urodziwe, sounddesign spójny. Bass dobry, więcej nie jestem w stanie wymyślić, co by tu napisać. Pozdrawiam
(28.11.2021, 7:41)Voel napisał(a): Witam, słucham kawałka na słuchawkach. Podoba mi się to jak dół pracuje. Jaki, to gatunek, nie wiem jednak przyjemnie się słucha. Trochę długa całość, tak spojrzałem na licznik. Dźwięki urodziwe, sounddesign spójny. Bass dobry, więcej nie jestem w stanie wymyślić, co by tu napisać. Pozdrawiam
Jaki to gatunek sam nie wiem. Robiąc go czułem gdzieś z boku Marka Bilińskiego, a więc zostawiam go w kategoriach szeroko pojętej muzyki elektronicznej. Dziękuję za opinię.