Zamykam oczy słuchając i… nie czuję nieważkości, kosmosu, planety, bezkresu kosmosu itd. Wiesz, tak to jest jak się narzuca sposób odbioru muzyki, szczególnie takiej, ambientowej. Nie chcę napisać, że to jest złe, co to, to nie. Jednak sama muzyka a szczególnie niektóre momenty 0.55 (''dziwne odchylone dźwięki''), czy 1.09 wejście tego leada jak dla mnie sugerują jakieś całkiem inne klimaty... Końcówka od 3.02 inna bajka... Całość dziwna, co jest na plus dla mnie, ale brakuje czegoś wyrazistego, czegoś co by przykuwało – wiem, że to ambient ale ta pętla trochę nudna... Daje 3/5
Ath Leete - Orbiting Earth (Space Ambient) |
|
Wiadomości w tym wątku |
Ath Leete - Orbiting Earth (Space Ambient) - przez Ath Leete - 6.12.2015, 10:54
RE: Ath Leete - Orbiting Earth (Space Ambient) - przez Abigail Noises - 10.12.2015, 18:10
RE: Ath Leete - Orbiting Earth (Space Ambient) - przez libra_makowski - 10.12.2015, 21:33
RE: Ath Leete - Orbiting Earth (Space Ambient) - przez Ath Leete - 10.12.2015, 23:10
RE: Ath Leete - Orbiting Earth (Space Ambient) - przez Shabboo Harper - 15.12.2015, 1:16
|