Twój "Summer Breeze" kojarzy mi się z płótnem, na którym Ty - malarz próbujesz nanieść przeróżne barwy (tony). Inspiruje Cię konkretny temat (wizja); chęć uchwycenia pogody ducha; "eteryczności" ciepłych chwil; błogości "Letniego Powiewu". I...? W wyniku "wielości" adekwatnych "kolorów" tworzysz niestaranny w swej prezencji (brzmieniu) obraz (utwór). Sound Design jest przesympatyczny (!)
, jednakże "skojarzenie ze sobą" poszczególnych ścieżek nie brzmi już klarownie. Zbyt raptowne "przejścia, te o których pisze hudson462 (0:33;0:48), jak też (1:03,1:33 czy 2:03/2:33 plus brzydkie Outro 3:18) świadczą o niepotrzebnym pośpiechu w produkcji; jednocześnie nader radosne dźwięki niezbyt ładnie "wplatane" są w kolejne odcinki Twego tematu. Proszę, przypilnuj częstotliwości (zbyt wysokie rejestry), separację i ułożenie (po kanałach) pojedynczych instrumentów (zwłaszcza Bass'u; Shaker'ów; Hi Hat'ów i tamburyna). Niech Kick będzie soczysty; zaś przewodni motyw (Synth) bardziej krystaliczny. Z "palety" fx'ów dobierz te, które przysporzą całości przestrzeni (lekkości). Pedri, zdecydowanie potencjał jest... <takjest>
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)