Takie to rozmyte, nijakie. Ładnie brzmi, lecz czuję jeszcze jakąś pustkę, tak jakby wyobraźnia nie była w stanie na podstawie zasłuchanej treści czegoś zasugerować. Nie wiem, tak jakby brakowało jakiegoś poczucia pasji, uroku, magii i czegoś takiego nieuchwytnego, tak jakby to był "Another Flight". Wszystko w tym gra od strony technicznej, nawet nie przeszkadza mi zalatująca komputerem orkiestra, zresztą kto tu może robić sesje z profesjonalnym żywym składem?
3/5 - walnął bym jedynkę, lecz nie stawiam ich "bo tak".
3/5 - walnął bym jedynkę, lecz nie stawiam ich "bo tak".