Od początku do 45 sekundy jest spoko, a potem ta suchość jaka wchodzi... samo biedne pianinko serio? xd
Potem nagle "build up" i denerwujące clapy w nim (chodzmi mi o ich układ). Refren kompozycyjnie mi się podoba ale brak mu polotu.
Popracował bym tutaj nad aranżacją na pewno. No i nad tymi fragmentami gdzie jest tak ubogo, czyli głównie niemal wszystko oprócz refrenu. Daję mocne 3
Potem nagle "build up" i denerwujące clapy w nim (chodzmi mi o ich układ). Refren kompozycyjnie mi się podoba ale brak mu polotu.
Popracował bym tutaj nad aranżacją na pewno. No i nad tymi fragmentami gdzie jest tak ubogo, czyli głównie niemal wszystko oprócz refrenu. Daję mocne 3