Cytat:"Dzisiaj trochę plastikowego Drum n Bassu ode mnie."
Trafne określenie ... Drzemie w tym temacie "coś" z Liquid Drum & Bass'u; "coś" ze stylu Popcorn czy też Minimal'u. Wszelako, pełny image Twego "Drive" jawi się krztynę frapująco. Wokaliza z Intro jest urzekająco atmosferyczna; z dyskretnym "odcieniem" World/Ethnic Music, lecz, w moim skromnym odczuciu, w dalszej części utworu "kłóci się" trochę z przesadnie wyróżnionym Pluck'iem; tenże niezbyt "klei się" z miksem tudzież z "charakterem"/energią reszty dźwięków . Melodia przystępna; Beat zborny, sporo szorstki; chłodny. Aranż, wybacz Luke, prezentuje się kiepsko. Zgodzę się z Adamem (YouGotMe), iż brak (oczekiwanego wręcz) apogeum nut jest w jakimś stopniu rozczarowujący... Technicznie: "w porząsiu". Tyle ode mnie.