(26.07.2019, 15:45)Revnotes napisał(a): Miejsce, które zaznaczyłeś na vectorscope (nie wiem czy ma polską nazwę, miałem kilka lat przerwy od produkcji muzy) to samo centrum, więc nic dziwnego, że znajduje się tam stopa w utworach referencyjnych. Wszystko to co mieści się na środku pomiędzy liniami nachylonymi pod kątem 45 stopni jest zgodne w fazie (lewy kanał, prawemu), czyli nie uświadczysz jakiś ubytków tego materiału, gdyby Ci przyszło do głowy odtwarzać go w mono. Warto więcej, żeby najważniejsze elementy miksu i te okupujące niskie częstotliwości właśnie tam się znajdowały. Gdybyś to wszystko zmonofonizował, zobaczyłbyś cienką pionowa kreskę, ale jednak nie o to w miksowaniu nam chodzi. Ogólnie do pomocy masz ten miernik od +1 przez 0 do -1. Fajnie jeżeli miks jest szeroki, ale jednak im rzadziej spada ten wskaźnik poniżej zera tym lepiej.
Wracając do utworu. Bardzo przyjemna, łatwa do zapamiętania melodia. Jest wakacyjnie, trafiłeś w czas. Zresztą mocno przypomina styl, którym się inspirujesz. Natomiast miks faktycznie nieco odbiega. Nie chcę Cię też pokierować w złą stronę, bo chwilowo jestem skazany na odsłuch "w terenie", mimo wszystko mam wrażenie, że linia basu nie spełnia w ogóle swojej roli. Przy tak lekkiej stopie, którą słychać, ale nie wiele można odczuć, to właśnie bass powinien zrobić swoje, żeby utwór utrzymał wytaczającą porcję energii. W Twoim numerze lead jest zdecydowanie mniej sklejony z niższymi partiami, niż u Dimitri Vangelis'a & Wyman (przesłuchałem tylko 2 numery, chociaż kojarzę Panów). Natomiast nie przeszkadza mi to jakoś znacznie, wg mnie wykonałeś kawał dobrej roboty.
Wielkie dzięki za miłe słowa i opinię Gdybyś mógł jeszcze podrzucić jakieś wskazówki co do tego sklejenia leadu z niskimi częstotliwościami to byłbym bardzo bardzo wdzięczny. Więcej kompresji na leady? I jak podrasować ten bass? Zmienić sub czy dodać więcej mid bassu? W razie czego mogę poczekać aż będziesz miał dostęp do lepszego odsłuchu