(24.06.2020, 6:59)Burning Car napisał(a): Całkiem fajne tylko długo się rozwija ja bym każdą część "w czasie" o połowę skrócił .Fajne klimaty lat 80-tych. Kawałek ma potencjał.
Też bym skrócił ale grałem to głównie na żywca ucząc się obsługi Abletona, gdyż jak pisałem powyżej moja wersja Bitwiga nie współgra z najnowszym Launchpadem, więc dużo rzeczy robiłem na tak zwanego "czuja". Choć Bitwig to pochodna Abletona, ale różnica w obsłudze i skrótach klawiszowych jest ogromna, dlatego też tak długi kawałek.
------------
(24.06.2020, 22:05)Plague napisał(a): Bardzo lubię, kiedy w utworze po kolei wchodzą instrumenty, wtedy rodzi się ciekawość jakie brzmienie będzie następne. Rzeczywiście brzmi oldschoolowo. Pierwsze co mi się rzuciło w uszy to miękki, przyjemny mix, szczególnie stopa pieści uszy I jak napisał Burning Car fajny utworek, z przyjemnością się słucha.
Tam nie ma miksu, serio! Tam większość dźwięków pochodzi z syntezatorów nagranych w różnych ustawieniach głośności, a potem jedyne co robiłem to ustawienia suwaczków w DAW.
Cieszę się, że się podoba