Brakuje Ci selektywności w miksie a to dlatego, że atakujesz bardzo szerokim dźwiękiem głównego leadu i choćbym nie wiem jakby byś chciał z tego wybrnąć to się nie da (chyba, że resztę masz totalnie punktową i zapniesz śledzący eq). Po drugie "za dużo" się dzieje - wiem, że niby tak fajnie, bo pokazuje, że umiesz operować melodiami i się nie boisz ale dla słuchacza to może być za dużo. Jeśli masz gęstą melodię to odpuść ją na basie (chyba, że ją powtarzasz) i na odwrót.
Podstawowa święta zasada - MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ! wokal musisz poprawić. Powodzenia.
Podstawowa święta zasada - MNIEJ ZNACZY WIĘCEJ! wokal musisz poprawić. Powodzenia.