(23.04.2015, 22:54)soundsystem napisał(a): Ładnie sobie oczka puszczacie , no i te języki ...
I co najlepsze zauważyłem że tak się przyjęło na tym forum , nieświadomie , chyba , ja np bym się zorientował .
Pozdrawiam wszystkich zwłaszcza tych którzy w całości robią muzykę z sampli rotfl (ejay ... stare piękne czasy)
Znaki interpunkcyjne stawiamy po słowie; przed spacją.
Dużo ludzi pracuje na samplach - polecam sprawdzić zespół The Prodigy i ich utwór Smack My Bitch Up - toż to jeden wielki sampel.
A w utworze Modafina ten sampel, który Ci się tak nie podoba to zwykły Amen break wycięty z utworu Amen Brother zespołu The Winstons z 1969 roku i jakość tego sampla nie będzie nigdy lepsza (nie taka jak dźwięki wykręcane obecnie).
Jeżeli pracowałeś na eJay to jesteś młodzian... ja się bawiłem w Magix Music Maker 2.0 od którego powstały właśnie takie kolorowanki jak eJay.
Ogólnie nie zauważyłem, żeby Modafin miał w utworze wykorzystane same sample, ale tak to już jest, że się używa sampli (one shot) i pętli (loop) różnych elementów które można odpowiednio dopasować do utworu. Trzeba sobie radzić. Nie ma zasad przy produkcji muzyki bo to sztuka i tylko nasza wyobraźnia ją kreuje, a szydzenie sobie z tego kto i w czym i z czego coś produkuje, tworzy jest dziecinne i głupie.