To nie jest Trap od tego zacznijmy, a jakieś dubstepopodone, halfstepopodobne nie_wiem_co-polo...
Brzmienie suche jak zlew w Afryce. Wokal swoje, a utwór swoje, nic się nie klei. W ogóle tonacja inaczej w wokalu i inaczej w utworze, tak samo tempo. Ogólnie bardzo słabe połączenie bitu z wokalem, chociaż dodam, że sam utwór aranżacyjnie całkiem spoko tylko, że jak pisałem powyżej, że jest strasznie sucho i ciężko się przez to tego słucha.
Dodaj na instrumenty jakichś efektów typu pogłos i delay. Pobaw się korektorem dźwięku w okolicach werbla bo brzmi jak napad kichania na alergika przed kieliszkiem wódki.
Chociaż z drugiej strony jeżeli zrobiłeś tak urozmaicony utwór to jakim cudem nie udało ci się do niego dopasować wokalu? Ty zrobiłeś ten utwór?
Brzmienie suche jak zlew w Afryce. Wokal swoje, a utwór swoje, nic się nie klei. W ogóle tonacja inaczej w wokalu i inaczej w utworze, tak samo tempo. Ogólnie bardzo słabe połączenie bitu z wokalem, chociaż dodam, że sam utwór aranżacyjnie całkiem spoko tylko, że jak pisałem powyżej, że jest strasznie sucho i ciężko się przez to tego słucha.
Dodaj na instrumenty jakichś efektów typu pogłos i delay. Pobaw się korektorem dźwięku w okolicach werbla bo brzmi jak napad kichania na alergika przed kieliszkiem wódki.
Chociaż z drugiej strony jeżeli zrobiłeś tak urozmaicony utwór to jakim cudem nie udało ci się do niego dopasować wokalu? Ty zrobiłeś ten utwór?