(26.04.2015, 6:45)Adrienex112 napisał(a): postaw sobie obok komputera laptopa/smartfona/tableta/cokolwiek z możliwością odtwarzania YouTube, wejdź na jakiś teledysk (Z muzyką w stylu którym produkujesz), wycisz, patrz tylko na teledysk
dużo lepiej działa słuchanie po ciemku lub chociaż z wyłączonym ekranem, niesamowite jak zmysł słuchu wyostrza się na każdy szczegół, jeśli możecie to naprawdę polecam przetestowanie tej metody
wracając do tematu - przestałem się tym przejmować (może podświadomie nie bardzo - ale się staram) i dałem sobie na jakiś czas spokój z muzyką od strony twórczej. Nie czuje już takiej presji i samonakręcania na tym punkcie. Poczekamy, pewnie wszystko wróci samo, choć wtedy naprawdę czułem niesamowity dyskomfort psychiczny.