Z tym wysyłaniem do wielu labeli naraz różnie może wyjść.
Ostatnio wysłałem utwór do swojej stałej wytwórni. Czekałem pięć dni i nic. Następnie rozesłałem do wielu innych, gdzieś tam zaakceptowali, i wtedy odzywał się pierwszy label, że wydadzą mój utwór. Odpisałem, że już too late, to oni, że w regulaminie mają 7 dni na odpowiedź i się obrazili.
Tylko kto normalny czyta regulamin wytwórni przy wysyłaniu dema.
Ostatnio wysłałem utwór do swojej stałej wytwórni. Czekałem pięć dni i nic. Następnie rozesłałem do wielu innych, gdzieś tam zaakceptowali, i wtedy odzywał się pierwszy label, że wydadzą mój utwór. Odpisałem, że już too late, to oni, że w regulaminie mają 7 dni na odpowiedź i się obrazili.
Tylko kto normalny czyta regulamin wytwórni przy wysyłaniu dema.