Kawałek ma dziki cyberpunkowo/grobowy klimat. Kojarzy mi się z cybernetyką i martwymi ludźmi. Dziwne mam skojarzenia. Widzę go jako idealna nuta podkładowa do System Shocka.
Całościowo lekko monotonny - zmieniają się brzmienia głównie, ale jest całkiem inny od wszystkiego i to go usprawiedliwia.
Całościowo lekko monotonny - zmieniają się brzmienia głównie, ale jest całkiem inny od wszystkiego i to go usprawiedliwia.