Dropy są wykonane w miarę z sensem, ale mam wrażenie, że średnio panujesz nad tym chordem, jego głośność skacze tak, jak tylko chce, ale tutaj jest to jeszcze w miarę zjadliwe. Gorzej wyglądają breaki. Chord z zamkniętym filtrem jest cieniutki, taki mikry, przydałoby się go czymś uzupełnić. Jest pusto, niewiele się dzieje, trudno mówić o jakimś tam klimacie, jak nie ma co go budować.
Przeplatasz te swoje produkcje, raz jest mega, raz padaka, tym razem się znudziłem. Może trzeba było to nieco ubarwić, nie jechać Deadmau5'owym schematem, a pobawić się nieco melodią.
Przeplatasz te swoje produkcje, raz jest mega, raz padaka, tym razem się znudziłem. Może trzeba było to nieco ubarwić, nie jechać Deadmau5'owym schematem, a pobawić się nieco melodią.