Uważam, że mogłeś zaczekać z tym upkiem i uderzyć do paru labeli, bo nie wierzę, że nikt by tego nie chciał wydać. Najbardziej spodobał mi się breakdown, ponieważ ja nie przepadam za bardzo za bigroomowym brzmieniem, więc dropy nie są dla mnie jakoś szalenie wciągająca, ale mimo wszystko jak się tego słucha to różne kończyny ciała same zaczynają się bujać (nie wszystkie kończyny zboczeńcy). Nie mam uwag.
Wizzardius - Cruncher (Original Mix) |
|